Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. KKG
|

Mieszkania potaniały. "To duża zmiana"

136
Podziel się:

Listopad 2022 r. to trzeci miesiąc z rzędu, gdy średnia cena mieszkania, wynikająca z umów notarialnych w Polsce, spadała. Kupujący płacili średnio mniej za m kw. lokalu zarówno w skali kraju, jak i w dużych miastach, ceny wzrosły jedynie w stolicy - pisze środowy "Puls Biznesu".

Mieszkania potaniały. "To duża zmiana"
Zdaniem ekspertów nadchodzące półrocze przyniesie stabilizację cen mieszkań (Adobe Stock)

Zdaniem większości ekspertów Cenatorium (67 proc.) nadchodzące półrocze przyniesie stabilizację cen mieszkań. Pozostali są zdania, że ceny będą spadać, a żaden z nich nie spodziewa się wzrostu - czytamy w "PB".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - rozmowa z Filipem Bittnerem
To spora zmiana, bo wcześniej przez kilka miesięcy przeważało przekonanie, że w ciągu najbliższych sześciu miesięcy ceny mieszkań będą spadać. Miesiąc wcześniej uważało tak aż 73 proc. ekspertów Cenatorium - podał "PB".

Podobnie zmieniły się przewidywania dotyczące sprzedaży. W tej edycji ankiety ustabilizowania sprzedaży mieszkań w kolejnych miesiącach spodziewało się 58 proc. ekspertów, a 42 proc. przewidywało dalszy spadek liczby zawieranych transakcji. Miesiąc wcześniej aż 87 proc. spodziewało się dalszego spadku, a jedynie 13 proc. stabilizacji - czytamy w dzienniku.

Według starszej analityczki ds. rynku nieruchomości w Cenatorium Małgorzaty Wełnowskiej cytowanej w "PB", popyt wciąż utrzymuje się na zmniejszonym poziomie, czego skutkiem jest wzrost podaży, szczególnie na rynku wtórnym. - Na rynku pierwotnym deweloperzy obniżają liczbę wprowadzanych nowych inwestycji, dostosowując ją do popytu - podano.

Większe mieszkania będą tańsze

Eksperci portalu Nieruchomosci-online.pl uważają, że w kwartale tego roku ceny kawalerek ustabilizują się, a w przypadku większych mieszkań mogą już nieznacznie spaść. Pośrednicy spodziewają się jeszcze większego spadku popytu, szczególnie w segmencie domów. Wzrosnąć ma natomiast podaż nieruchomości na sprzedaż.

- W większe obniżki wierzą tylko nieliczni eksperci rynku nieruchomości. Klienci z gotówką nadal będą dominować i z upływem kolejnych miesięcy zaczną już na dobre dyktować warunki cenowe. Ten, kto w najbliższych miesiącach będzie zmuszony do sprzedaży, przekona się do sprzedaży z mniejszym zyskiem - mówi cytowana w komunikacie prasowym, Alicja Palińska z działu analiz Nieruchomosci-online .pl.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP
KOMENTARZE
(136)
WYRÓŻNIONE
PRAWDA!
2 lata temu
Mieszkanie dla rodziny Warszawa (średnia dzielnica, porządny standard wykończone bark potrzeby remontu) 65mkw - 900 tys. zł. Wkład własny 100 tys. Kredyt 800 tys. Do oddania obecnie dla banku - 2 mln. Łącznie 2,1 mln zł wartość finalna do zapłacenia za wycinek betonu w czyimś bloku dodatkowo z czynszem 1000 zł. Czy to jest normalne w kraju takiego pokroju Polska?
Obserwator
2 lata temu
Skończyła się zdolność kredytowa i nagle nikogo nie stać. To pokazuje jak Polacy żyli na kredyt i się chwalili jak to się dorobili. Jeszcze wakacje się skończą i będzie albo komornik albo sprzedaż . Do roboty i odłożyć przez 20lat
Ekspertłapuff...
2 lata temu
Słowo ekspert jest tak skompromitowane ze teraz zwykla K ma wiecej autorytetu
NAJNOWSZE KOMENTARZE (136)
Czesiek
2 lata temu
Ostatnio fliperzy nie wrzucają mi do skrzynki ofert kupna. Zastanawia mnie to.
Obserwator
2 lata temu
Mleko zamiast 2 zł kosztuje 4,5; płytki które kładłem w 2021 r w łazience za 100zl /M2 kosztują 169; cukier zamiast 2,5 kosztuje 5zł... Karp zamiast 22zł kosztował 50zł po przecenie w Lidlu... No ale mieszkania , które kosztują 500.000 będą po 250.000. No na pewno stanieją;) Znajomi którzy 5 lat temu chcieli sprzedać mieszkanie wziąść mały kredyt i kupić dom - dziś ceny domów tak odjechały plus wzrost rat i brak zdolności , że swoje marzenie o domu musieli pożegnać... Czekajmy , czekajmy - nieruchomości stanieją haha
Adas
2 lata temu
Musi to stanieć pod Poznaniem tak do 20 km ceny urosły nawet 120 procent bańka jest nadmuchana aż jest czerwona jeden drugiego prześcigał w podwyżkach cen pomimo iż kupił materiał w starej cenie to o tak robili podwyżki druga sprawa że materiały tak nie podrożały żeby robić takie ceny kawalerka 20 m kosztowała powiedzmy 120 tys a teraz ponad 240 tys to kpina i zmowa developerów że tak podnosili musi przyjść korekta bo to co zrobili z cenami to masakra .
Krzychu
2 lata temu
Za 3 mce sprzedaje mieszkanie, ceny takie, że spłacę cały kredyt na dom...
Tomek
2 lata temu
Super niech tanieją. Zakupił bym jeszcze z jedno.
...
Następna strona