PKP podtrzymuje chęć współpracy z PFR Nieruchomości przy realizacji programu Mieszkanie Plus. Jak informuje "Puls Biznesu", kolej prognozuje, że na przekazanych gruntach zarobi nawet 92,6 mln złotych netto. To prawie o 80 proc. większy zysk niż ten osiągnięty w 2019 roku.
"Kluczowe zdarzenia, które wpłyną na poziom wyniku w 2020 r., to […] zysk z tytułu rozchodu niefinansowych aktywów trwałych (60,7 mln zł), zysk ze zbycia inwestycji kapitałowych (191,4 mln zł wygenerowane w znacznej mierze w ramach projektu Mieszkanie+), a także z tytułu sprzedaży majątku objętego likwidacją w ramach procesu modernizacji linii kolejowych (72 mln zł)" - tłumaczy PKP w sprawozdaniu z działalności grupy, cytowanym przez dziennik.
Kolej zamierza również pozyskać 44,5 mln złotych za sprawą opłaty za dostęp do infrastruktury usługowej, takiej jak np. dworce.
Ewa Syta, która w PFR Nieruchomości jest odpowiedzialna za kontakty z prasą, tłumaczy "PB", że spółka jest zainteresowana przede wszystkim trzema punktami. Chodzi o nieruchomości: Warszawa Ordona, Wrocław Białowieska i Szczecin Starkiewicza.
- Jednak zanim nasza spółka do nich przystąpi, potrzebne jest uzyskanie zgód korporacyjnych i właścicielskich przez PKP - dodaje Ewa Syta. Opóźnienia kolej tłumaczy trwającą pandemią.
Szacunkowa wartość nieruchomości, które PKP wniesie do programu, wynosi 210 mln złotych. Jak informuje "PB", kolejarze przekażą je do spółek celowych, powołanych w związku z planowaną realizacją projektów mieszkaniowych w Warszawie, Wrocławiu i Szczecinie.