Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. MZUG
|

Miliarder pozywa Greenpeace USA. To może doprowadzić do bankructwa

51
Podziel się:

Energy Transfer Partners domaga się od Greenpeace USA odszkodowania w wysokości 300 milionów dolarów za rzekome szkody wyrządzone przez organizację podczas protestów przeciwko budowie rurociągu Dakota Access Pipeline. Pozew ten może doprowadzić do bankructwa amerykańskiego oddziału Greenpeace - podaje "Rzeczpospolita".

Miliarder pozywa Greenpeace USA. To może doprowadzić do bankructwa
Greenpeace USA zostało pozwane na 300 milionów dolarów (Getty Images, John Wolfsohn)

Kelcy Warren, miliarder i prezes Energy Transfer Partners, chce, aby Greenpeace USA zapłaciło za działania, które jego firma uznała za szkodliwe. Energy Transfer, posiadająca ogromną infrastrukturę rurociągów, terminali i magazynów, odegrała kluczową rolę w projekcie Dakota Access Pipeline, którego wartość wyniosła 3,8 miliarda dolarów - przypomina "Rzeczpospolita".

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Greenpact - relacja 2 dzień

Pozew na 300 milionów dolarów

Dakota Access Pipeline miał transportować ropę z łupków z Dakoty Północnej do Illinois i dalej do rafinerii nad Zatoką Meksykańską. Projekt ten spotkał się z gwałtownymi protestami ekologów oraz rdzennych mieszkańców, którzy obawiali się zagrożeń dla środowiska i terenów plemiennych. W proteście brali udział także aktywiści Greenpeace - czytamy.

Energy Transfer twierdzi, że w 2016 roku aktywiści Greenpeace celowo działali na szkodę projektu, zlecając ataki na rurociąg oraz rozpowszechniając fałszywe informacje o firmie. W wyniku protestów, koszty projektu wzrosły, a jego realizacja została opóźniona.

Pozew, w którym Warren domaga się odszkodowania w wysokości 300 milionów dolarów, może zrujnować finansowo Greenpeace USA.

Organizacja przygotowuje się w związku z tym na różne scenariusze, w tym bankructwo. Trwać mają jednak dyskusje na temat tego, jaka ugoda byłaby akceptowalna zarówno dla jednej, jak i dla drugiej strony. Szczegóły sprawy nie zostały jednak ujawnione - czytamy w "Rz".

Pozew, w którym firma Warrena domaga się od Greenpeace odszkodowania w wysokości 300 milionów dolarów, mógłby doprowadzić do upadku organizacji – informuje "WSJ". Jednocześnie gazeta, na którą powołuje się "Rzeczpospolita", podkreśla, że sprawa nie zagraża międzynarodowym oddziałom Greenpeace, ponieważ główny organ organizacji, z siedzibą w Holandii, nie posiada majątku w USA.

Energy Transfer Partners początkowo próbowała pozwać Greenpeace przed sądem federalnym. Teraz firma ponownie złożyła pozew do sądu stanowego, po tym jak sąd federalny oddalił pierwotne postępowanie.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(51)
TOP WYRÓŻNIONE (tylko zalogowani)
Tomek D.
2 miesiące temu
Greenpeace ma siedzibę w Holandii, w której lasów jest poniżej 10% powierzchni.... Być może większą powierzchnię niż lasy zajmuje tam asfalt i beton. A pouczają w innych krajach.... Hipokryzja?
Tomek D.
2 miesiące temu
Wystarczy spojrzeć na mapę pokazująca powierzchnię dróg, budynków, lasów by stwierdzić że Holandia powinna być w czołówce krajów europejskich finansujących politykę klimatyczną. A tymczasem tam znajduje się główna siedziba Greenpeace. Przecież to brzmi jak humor absurdalny... A jest prawdą...
Tomek D.
2 miesiące temu
Kiedy będą opłaty za zbyt małą powierzchnię lasów - wtedy Holandia będzie finansować organizację Greenpeace XD
POZOSTAŁE WYRÓŻNIONE
CO2
2 miesiące temu
Terroryści ekolodzy
A jak
2 miesiące temu
tam u nas Ostatnie Pokolenie przędzie? Dostali już wyroki za spowodowane straty czy jednak premię za dobra robotę.
CO2
2 miesiące temu
Terroryści ekolodzy
NAJNOWSZE KOMENTARZE (51)
Drama
2 miesiące temu
Oby im nie odpuścili i doprowadzili do bankructwa tej żałosnej pseudo ekologicznej instytucji
Fgg
2 miesiące temu
Nareszcie! Czekamy aż ktoś pozwie ekoterrorystów w Polsce
Krzysztof
2 miesiące temu
Pewnie chcieli od tej firmy wyludzic okup, bo tak dziala ta organizacjia, albo zaczna protestowac. Koles sie nie zdodzil i rozerwie im teraz 4 ltery. Brawo. Przegrali tylko dlatego ze koles na straty mogl sobie pozwolic, duzo mniejszyh firm placi im haracz.
Gdańszczan
2 miesiące temu
Brawo w końcu!!!Czas skończyć z takimi pseudo organizacjami.
Mario
2 miesiące temu
I bardzo dobrze Greenpeace ma tyle wspólnego z ekologią co elektryczne samochody
...
Następna strona