"Biznes Klasa" to program money.pl dostępny w serwisie YouTube. Szef redakcji Łukasz Kijek prowadzi w nim rozmowy z obecnymi i byłymi szefami największych firm, a także z ludźmi z otoczenia biznesu - o ich życiu, biznesie, zarobkach i wielu innych. Gościem najnowszego odcinka był Paweł Jarski, prezes i założyciel Elemental Holding, grupy zajmującej się odzyskiwaniem metali m.in. ze sprzętu elektronicznego w sposób zrównoważony dla środowiska. Paweł Jarski został również laureatem szóstej edycji Nagrody Money.pl w kategorii Przedsiębiorca Roku.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Paweł Jarski. Miejski górnik chce zbudować kolosa
Spółka Elemental, zbudowana w zaledwie 14 lat, stała się jest jednym ze światowych liderów swojej branży w odzyskiwaniu metali z grupy platynowców z zużytych katalizatorów samochodowych oraz metali szlachetnych i półszlachetnych - srebra, miedzi i złota - ze sprzętu elektronicznego. To właśnie dlatego Paweł Jarski nazywany jest "miejskim górnikiem".
Swoją przygodę z biznesem Jarski zaczynał od składania komputerów, ale szybko zrozumiał, że prawdziwy biznes zrobi na ich rozkładaniu. Podpatrywał, jak działa skup złomu teścia i tak pod koniec lat 90. wpadł na pomysł stworzenia firmy, która dziś jest obecna na 35. rynkach na świecie i zatrudnia w sumie około 1100 osób. Przychody Elemental Holding sięgają już siedmiu miliardów złotych, ale ambicje są znacznie większe. - Chciałbym zbudować biznes na kilkanaście miliardów euro przychodu z rentownością 8-10 proc. - mówi Paweł Jarski w najnowszej "Biznes Klasie"
Jak Jarski zarządza firmą?
Paweł Jarski rocznie przejmuje nawet kilka mniejszych firm na świecie, to od lat jego strategia. Chodzi głównie o lokalne biznesy, które na swoim podwórku stały się znaczącymi graczami. W holdingu kierowanym przez Jarskiego są już spółki: amerykański, niemieckie, litewskie, fińskie, tureckie. Struktura zarządzania firmą jest spłaszczona i jeszcze nieubrana w procedury korporacji.
- W korporacjach jest cały rozbudowany i skomplikowany system tzw. "dupokrytek" różnych, zasięganie opinii konsultantów, zbierania maili i tak dalej. Wszystko de facto zmierza do tego, żeby nie wziąć odpowiedzialności za decyzję. Dla mnie to jest wszystko to, co może być najgorsze przy prowadzeniu organizacji, jak człowiek odpowiedzialny za projekt szuka tylko jak się ślizgnąć z odpowiedzialnością - opowiada.
"Ma być głód i złość"
Jarski zdradza w rozmowie, że do dziś przykłada bardzo dużo uwagi do rekrutacji, które sam prowadzi. CV czyta dopiero po spotkaniu. Nie jest również dla niego ważne, czy kandydaci do pracy znają się na rynku recyklingu. Trzon zespołu wciąż stanowią ludzie, z którymi zakładał Elemental 14 lat temu. Holding składa się z wielu spółek, na czele których mają stać nie wynajęci menedżerowie, ale przedsiębiorcy.
- Ma być głód i złość, taka realna sportowa złość przy robieniu biznesu. (...) To jest nasza główna przewaga na rynku, stąd zabieramy ten rynek tym dużym spółkom, że mamy w sobie ten płomień przedsiębiorczości - opowiada Jarski
Ile masz porażek na swoim koncie? "Dziesiątki"
Największą porażką biznesową Jarskiego była próba zbudowania kopalni w Indonezji. Na finiszu inwestycji okazało się, że lokalna władze wprowadziły cenę maksymalną na surowiec, który miała wydobywać jego firma. Z miejsca inwestycja stała się nieopłacalna. Błędem było zbyt długie trwanie i upieranie się przy pierwotnej decyzji.
- Próbowałem przez 6 lat zbudować kopalnię w Indonezji. (…) Wybudowaliśmy port, 7 km drogi, zatrudnialiśmy kilkaset osób. (…) Należało to zamknąć dużo wcześniej, nie brnąć w to. Nie przepalać tych dodatkowych pieniędzy, bo to było bezsensowne - mówi Jarski.
- A jesteś w stanie powiedzieć, ile tam utopiłeś pieniędzy? - zapytał Jarskiego Kijek.
- 30 milionów? - odpowiedział biznesmen.
Perspektywy polskiej gospodarki
Elemental buduje w Polsce pierwszy w tej części Europy zakład do recyklingu zużytych baterii litowo-jonowych, m.in. tych z samochodów elektrycznych. Inwestycja realizowana jest w Zawierciu na Śląsku i ma kosztować na start ponad 400 mln zł. Docelowo pracę znajdzie tam ok. 150 osób. Łącznie cały projekt w Zawierciu to inwestycja o wartości ok. 3 mld zł i jest on rozpisany na 3-4 lata. Po jego zakończeniu Elemental powinien osiągnąć skalę działalności rzędu kilkunastu miliardów dolarów rocznie.
- Zawsze to podkreślam, że czuję się patriotą gospodarczym. W tym kraju się wychowałem, wykształciłem, stworzyłem biznes i uważam Polskę za super kraj od strony takiej ludzkiej i geograficznej. Mamy oczywiście swoje wady jako naród, ale mamy dużo więcej zalet od strony przedsiębiorczości. Uważam, że to pokolenie 40., 50., 60-latków, które zbudowało spore biznesy, to jest top of the top na poziomie europejskim - dodaje Jarski.
Czas na duże inwestycje rozwojowe?
Prezes Elemental Holding jest ogromnym zwolennikiem budowania w Polsce elektrowni atomowych oraz Centralnego Portu Komunikacyjnego. - Ja uważam, że nie trzeba być noblistą w zakresie energii, żeby zobaczyć to, że dla Polski energia atomowa to jest olbrzymia szansa - wyjaśnia. Według niego potrzeba szybkich i jasnych decyzji.
- Mamy nowy rząd, ukonstytuowany z dużym mandatem zaufania i od biznesu, i wszystkie te trudne decyzje powinny paść jak najszybciej. Później rynek zdecyduje, czy to były dobre decyzje, czy złe, ale one muszą paść. Nie można takich projektów, kluczowych dla Polski, jakby choć ten CPK, dyskutować w nieskończoność. Powoływać dziesięć audytów i nic z tego nie wynika. Tak można każdy projekt, nawet najlepszy, zabić - dywagując na jego temat, powołując komisje i audyty przez kolejne lata. Po prostu trzeba podjąć decyzję i wziąć za nią odpowiedzialność. I później jak najszybciej je zrealizować, zwłaszcza, że projekt CPK wydaje się takim, jak to się mówi po angielsku, no-brainerem. Musimy to mieć, żeby kraj się rozwijał - dodał
W poprzednich odcinkach "Biznes Klasy" Łukasz Kijek rozmawiał z:
- Adamem Ringerem, byłym prezesem Green Caffe Nero;
- Maciejem Pankiem, prezesem firmy Panek;
- Władysławem Grochowskim z Grupy Arche;
- prof. Andrzejem Blikle, cukiernikiem i przedsiębiorcą;
- Michałem Sapotą, właścicielem HREIT;
- Darią Abramowicz, psychologiem biznesu, która współpracuje m.in. z Igą Świątek;
- Henryką Bochniarz, założycielką Lewiatana;
- Dawidem Zielińskim, prezesem Columbus Energy;
- Jackiem Santorskim, psychologiem biznesu i przedsiębiorcą;
- Tomaszem Karolakiem, aktorem i założycielem teatru IMKA;
- Piotrem Voelkelem, założycielem VOX Meble i Uniwersytetu SWPS;
- Jakubem Tepperem, restauratorem z Poznania;
- Wojciechem Janickim, dyrektorem Instytutu Geografii Społeczno‑Ekonomicznej i Gospodarki Przestrzennej Uniwersytetu Marii Curie-Skłodowskiej w Lublinie;
- Marianem Owerko, współzałożycielem Bakallandu;
- Marcinem Piątkowskim, profesorem Akademii Leona Koźmińskiego, autorem bestsellera "Złoty Wiek";
- Maciejem Wilkiem, dyrektorem operacyjnym Flair Airlines;
- Robertem Michalskim, założycielem Stradale Classics;
- Maciejem Oleksowiczem, prezesem Inter Cars;
- Jakubem Dwernickim, założycielem cyber_Folks i Vercom;
- Robertem Dobrzyckim, założycielem i prezesem Panattoni Europe i India;
- prof. Grzegorzem Mazurkiem, rektorem Akademii Leona Koźmińskiego;
- Dawidem Jakubowiczem, prezesem Kulczyk Investments;
- Marcinem Ochnikiem, prezes firmy Ochnik;
- Marcinem Ziopają, prezesem Zio-Max;
- Aliną Sztoch, prezeską Kubota;
- Karolem Okrasą, szefem kuchni w Platter by Karol Okrasa;
- Krzysztofem Domareckim, założycielem Grupy Selena;
- Jarosławem Szanajcą, prezesem Dom Development;
- Piotrem Fusem, współzałożycielem Grupy Auto Fus,
- Cezarym Kozaneckim, prezesem i założycielem Synektik,
- Bartłomiej Walaszczyk, założyciel Cars Collection.
Wszystkie odcinki "Biznes Klasy" dostępne są pod tym linkiem.