Komisja Europejska chce przeznaczyć kolejne 500 mln euro na militarne wsparcie Ukrainy - poinformował w piątek szef unijnej dyplomacji Josep Borrell.
Jak dodał, Unia Europejska rozważa też nałożenie kolejnych sankcji, które mają uderzyć w rosyjską gospodarkę oraz tamtejszych oligarchów.
- Każdy z nas był absolutnie świadomy, że musimy zwiększyć wojskowe wsparcie Ukrainy – powiedział Borrell dziennikarzom w drugim dniu unijnego szczytu w Wersalu.
Wyraził przekonanie, że europejscy przywódcy zgodzą się na ten krok.
Unia Europejska wykluczyła już siedem rosyjskich banków z systemu SWIFT: Otkrytije, Nowikom, PSB, Bank Rossija, Sowkom, VEB i VTB. Zmknęła też przestrzeń powietrzną dla rosyjskich samolotów i objęła sankcjami oligarchów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przypomnijmy też, że Unia Europejska ogłosiła plan zmniejszenia importu rosyjskiego gazu o 2/3, co zmniejszy przychody Rosji o dodatkowe 2,4 mld dolarów.
Według PIE najbardziej dotkliwy dla Rosji będzie całkowity zakaz importu surowców energetycznych do państw Unii Europejskiej. Powiększy on stratę Rosji o niemal 52 mld dolarów. Przy obecnym stanie sankcji Rosja wciąż czerpie znaczące korzyści z handlu ropą naftową i gazem. Rozszerzenie sankcji pozbawi reżim Putina przychodów z ponad 50 proc. rosyjskiego eksportu.