Po aneksji Krymu w 2014 roku świat odpowiedział sankcjami na Rosję. Wśród nich Unia Europejska wprowadziła embargo zakazujące tak bezpośredniej, jak i pośredniej sprzedaży uzbrojenia czy też wszelkich produktów związanych nim, a więc broni, amunicji, pojazdów wojskowych czy sprzętu paramilitarnego.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Mimo tego, jak informuje Investigate Europe, broń do Rosji z UE jednak trafiała. Na przestrzeni lat 2015-20 sprzedano sprzęt wojskowy za 346 mln euro.
Umożliwić to miał zapis o zwolnieniu z sankcji umów zawartych przed 1 sierpnia 2014 r. lub pomocniczych kontraktów niezbędnych do realizacji takich umów - dodaje RMF24.
Rosyjską armię zbroiło 10 państw Unii Europejskiej - Francja, Niemcy, Włochy przodowały, ale Investigate Europe wymienia też Austrię, Bułgarię, Czechy, Słowację, Finlandię, Hiszpanię i Chorwację.
Jak zaznacza serwis, część ze sprzętu, jaki trafiał do Federacji Rosyjskiej, miał podwójne zastosowanie. Tak było w przypadku lodołamaczy czy innych pojazdów. Ale Europa dostarczała Rosji też broń strzelecką, amunicję czy wojskowe samochody terenowe Iveco, których obecnie rosyjska armia używa w inwazji na Ukrainę.