Od kilku dni rolnicy z całego kraju znów blokują miasta i wsie. Bo mają dość tańszych i ich zdaniem gorszej jakości produktów rolnych ze wschodu. Co więcej, protesty przeniosły się także na granicę, a rolnicy blokują przejścia drogowe z Ukrainą - o czym mogliśmy przeczytać w serwisie money.pl.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Będą wzmożone kontrole na granicy z Ukrainą
Ze względu na protesty minister finansów Andrzej Domański zapowiedział w Programie 1 Polskiego Radia, że w środę spotka się z szefem Krajowej Administracji Skarbowej, który miał przedstawić raport o sytuacji na granicy polsko-ukraińskiej i tego co się tam dzieje.
Dodał, że jest "w stałym kontakcie" z ministrem rolnictwa Czesławem Siekierskim oraz wiceministrem rolnictwa Michałem Kołodziejczakiem "w kontekście oczywiście protestu rolników".
Minister wskazał, że chce mieć dokładną informację odnośnie sytuacji na granicy i działań, które są podejmowane przez polskich celników, a także jak przebiegają kontrolę, "jak duży jest odsetek prób nielegalnego wwozu produktów do Polski i jakie działania planuje podjąć Krajowa Administracja Skarbowa, aby usprawnić sytuację".
Stoją na czele protestu rolników. Oto kim są
W środę rano minister Domański przekazał za pośrednictwem portalu X, że jest już po spotkaniu z szefem KAS Michałem Łobodą. Jak wskazał minister finansów, szef KAS, "zlecił wzmożone kontrole drogowe wobec przewoźników mogących transportować towary rolno-spożywcze oraz zwiększenie liczby zespołów kontrolnych".