Minister finansów w rozmowie z "Super Expressem" wskazała, że napływ środków z KPO poprawi też kondycję naszej waluty. - Im silniejszy polski złoty, tym niższe koszy importowanych towarów i usług – zaznaczyła.
Z perspektywy milionów Polaków oznacza to tańsze paliwo, żywność, sprzęt RTV. Obecnie inflacja napędzana jest głównie przez wysokie ceny surowców, a te sprowadzamy przede wszystkim zza granicy. Do produkcji właściwie wszystkich dóbr i usług potrzebne są surowce energetyczne. Dlatego KPO wzmacniające naszą walutę, to też po prostu niższe ceny - powiedziała szefowa resortu finansów.
Stało się. Polska ma otwartą drogę do miliardów z UE
Zdaniem Rzeczkowskiej KPO to także inwestycja w środowisko i cyfryzację. Minister zapowiedziała, że najwięcej pieniędzy zainwestowane zostanie w tych dwóch obszarach.
Przypomnijmy, że Komisja Europejska kilka dni temu zaakceptowała polski Krajowy Plan Odbudowy. Zielone światło z Brukseli to bardzo ważny krok, dzięki któremu Polska będzie mogła w końcu uzyskać dostęp do ok. 36 mld euro z unijnego Funduszu Odbudowy.