- Węgiel nein, drewno nein, gaz też jest nein. Wiecie, co macie wybrać? Pompę ciepła, i to najlepiej made in Germany - powiedział na początku maja Jacek Ozdoba, wiceminister klimatu z Suwerennej Polski, podczas konwencji tej partii. To nowa nazwa ugrupowania Zbigniewa Ziobry.
Ministerstwo Klimatu i Środowiska wylicza, że Polska od kilku lat jest najszybciej rozwijającym się rynkiem pomp ciepła w Europie. Zapanował na nie prawdziwy boom. W ubiegłym roku ich sprzedaż wzrosła o 120 proc. wobec 2021 r. do ponad 200 tys. urządzeń. W kwietniu zmodyfikowano program "Mój prąd" tak, by wspierał również zakup pomp ciepła. W Polsce powstają też fabryki pomp ciepła. Inwestycje w naszym kraju ogłosiły już firmy Viessmann, Bosch, Daikin i Toshiba. Wytwarza je też kilkunastu mniejszych krajowych producentów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Czym swój dom ogrzewa Anna Moskwa?
Wyborcza.biz zapytała Suwerenną Polskę oraz MKiŚ o to, czym swoje domy ogrzewają czołowi politycy. "Powszechnie wiadomo, że zarówno minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, jak i minister klimatu Anna Moskwa mieszkają w domach. Jacek Ozdoba, który najgłośniej krytykował pompy ciepła, jak wynika z oświadczenia majątkowego, domu nie posiada" - czytamy.
Na pytania serwisu odpowiedziało już Ministerstwo Klimatu i Środowiska.
Z pompy ciepła oraz paneli PV korzysta również minister klimatu i środowiska Anna Moskwa i bardzo sobie ceni i chwali to rozwiązanie - odpowiedział oficjalnie resort.
Tym, co może zniechęcić Polaków do podtrzymania dużego zainteresowania pompami ciepła, nie są deklaracje Suwerennej Polski, ale wzrost cen. Jak pisaliśmy ostatnio w money.pl, urządzenia te podrożały średnio o 25 proc. Rządowe wsparcie może okazać się więc niewystarczające.