Zatwierdziłem umowę dotyczącą wyposażenia Marynarki Wojennej w trzy kolejne niszczyciele min. To okręty wyprodukowane przez Polską stocznię, które trafią już jako okręty produkowane seryjnie. Naszym zadaniem jest tworzenie warunków dla rozwoju Wojska Polskiego - powiedział wicepremier i minister obrony narodowej Mariusz Błaszczak.
- Zależy nam na tym, żeby Wojsko Polskie było silne i odstraszało imperium zła, które odradza się za naszą wschodnią granicą. Ten cel zrealizujemy poprzez wzmocnienie Wojska Polskiego, w tym Marynarki Wojennej - dodał wicepremier.
Ustawa o obronie ojczyzny stanowi fundament, na którym budujemy nasze bezpieczeństwo i budżet, dający możliwości rozwoju liczebnego wojska i jego wyposażania - podkreślił szef resortu.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Nowe okręty w polskiej marynarce wojennej
Jak wyjaśnia resort obrony okręty typu Kormoran II służą do poszukiwania, identyfikacji i zwalczania min morskich, prowadzenia rozpoznania torów wodnych, przeprowadzania innych jednostek przez akweny zagrożenia minowego, stawiania min oraz zdalnego sterowania samobieżnymi platformami przeciwminowymi. - To bardzo dobre okręty. Słyszałem to od was, marynarzy - zachwalał Błaszczak.
MON przypominał w komunikacie w piątek, że uroczyste podniesienie bandery na ORP Kormoran - pierwszej, prototypowej, jednostce odbyło się 28 listopada 2017 r. Kontrakt na budowę dwóch seryjnych jednostek projektu 258 - ORP Albatros i ORP Mewa, podpisano pod koniec grudnia 2017 r. Drugi z serii ORP Albatros zwodowano w październiku 2019 r. i aktualnie przechodzi wojskowe próby zdawczo-odbiorcze, natomiast trzecia ORP Mewa została zwodowana w grudniu 2020 r. i aktualnie znajduje się na etapie, realizowanych przez wykonawcę, prób morskich.
ORP Albatros - jak zapowiada resort obrony - powinien zostać przekazany do 8. Flotylli Obrony Wybrzeża w sierpniu, natomiast spodziewany odbiór ORP Mewa powinien nastąpić w listopadzie tego roku.