Zarząd Narodowego Banku Polskiego przyjął uchwałę, która zwiększa premię, będącą dodatkiem do pensji prezesa Adama Glapińskiego, o 30 proc. Z naszych szacunków wynika, że wynagrodzenie szefa banku centralnego może wzrosnąć w ciągu roku o 191 tys. zł.
W miesięcznym ujęciu łączne zarobki prezesa (pensja i uśredniona nagroda) wzrośnie z ponad 106 tys. zł miesięcznie w 2023 roku do ponad 122 tys. zł miesięcznie.
Do tych doniesień money.pl odniósł się minister spraw zagranicznych Radosław Sikorski. Powołując się na nasze wyliczenia, pogratulował prof. Glapińskiemu. "Gratuluję, Panie Prezesie" - napisał na platformie X.
Sikorski załączył również zdjęcie własnego wynagrodzenia za wrzesień w kwocie nieco ponad 10 tys. zł.
Pensja szefa NBP
Jak piszemy w money.pl Adam Glapiński pobierał do tej pory 12 miesięcznych pensji łącznie z premią, a w nagrodach odbierał kolejne 15, czyli łącznie dostawał ich 27.
Jak to może wyglądać na liczbach? Najwyższa Izba Kontroli podała wynagrodzenie szefa NBP za ubiegły rok. Wyniosło ono 283,8 tys. zł. Prezes otrzymał też drugie tyle premii, czyli jego zsumowane miesięczne wynagrodzenie w ciągu roku to 567,6 tys. zł. Oprócz tego w nagrodach odebrał jeszcze 709,6 tys. zł.
Wspomniana podwyżka powoduje, że jego roczna pensja podskoczy do 652,7 tys. zł, czyli wzrośnie o 85 tys. zł. Do tego w nagrodach prezes może odebrać 815,9 tys. zł, czyli o 106,3 tys. zł więcej niż w 2023 roku. Łącznie wynagrodzenie prezesa NBP podskoczy w całym roku (w porównaniu do 2023 r.) o ponad 191 tys. zł.