W sobotę, podczas ogólnopolskiego święta Wdzięczni Polskiej Wsi w Miętnem na Mazowszu minister rolnictwa Robert Telus obiecał rolnikom pomoc w wysokości 15 mld zł. Podkreślił przy tym, że "to nie jest żadne rozdawnictwo", tylko dopłaty do zboża, paliwa, do kredytów, do silosów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Od tego wsparcia - zdaniem ministra - zależy nasze bezpieczeństwo żywnościowe i to czy rząd odbudowuje polskie przetwórstwo, które zostało "wyprzedane".
Poinformował również, że w programie odbudowy wpłynęły wnioski już na łączną kwotę 6 mld zł, podczas gdy budżet programu wynosi połowę tego.
Nawiązując od jednostronnej decyzji Polski o przedłużeniu embarga na import ukraińskiego zboża do Polski po 15 września, Telus powiedział, że "wcześniej nikt nie pomyślałby nawet, że można podejmować decyzje wbrew Unii Europejskiej".
O tym, że koalicja zbożowa się rozpadła więcej pisaliśmy m.in w tekście pt. Rozłam w przyfrontowej piątce. Rumunia rozważa wycofanie się, lecz jej rolnicy murem za Polską.
