Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
PGO
|
aktualizacja

Minister trafił na ścianę. Bruksela obstaje przy swoim ws. importu z Ukrainy

Podziel się:

Bez przełomu w negocjacjach na unijnym forum ws. importu produktów rolnych z Ukrainy. RMF FM donosi o apelu ministra rolnictwa Czesława Siekierskiego o wyłączenie spod zasad bezcłowego handlu cukru, drobiu i jaj. Opinie dotyczące stanowiska polskiej strony są podzielone.

Minister trafił na ścianę. Bruksela obstaje przy swoim ws. importu z Ukrainy
Czesław Siekierski (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Jak pisze rmf24.pl, kraje sąsiedzkie poparły propozycję Polski dotyczącą wyłączenia spod zasad bezcłowego handlu z Ukrainą cukru, drobiu i jaj lub o zastosowanie do tych artykułów specjalnych środków ochronnych. "Bułgarski minister mówił, że chce ograniczeń ilościowych na niektóre artykuły importowane z Ukrainy i stwierdził, że wprowadzenie bezcłowego handlu z Ukrainą powinno być poparte, bardziej szczegółową analizę, aby nie narazić na szwank wrażliwych sektorów" - czytamy.

Apel polskiego ministra ws. importu z Ukrainy. Opinie w UE podzielone

Przedstawiciel rumuńskiego rządu również domaga się wyjątków. Strona słowacka zaznacza, że niekontrolowany należycie import z Ukrainy wciąż stanowi problem, a przedstawiciel Czech podniósł problem importu drobiu.

Ostrożnością - jak pisze rmf24.pl - wykazały się kraje bałtyckie. "Litwa stanowiska Polski w ogóle nie wsparła. Jej przedstawiciel podkreślał, że najważniejsze jest wsparcie dla Ukrainy i opowiedział się za przedłużeniem bezcłowego handlu z Kijowem" - ustalili dziennikarze.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Czekają nas głodowe emerytury. To problem ekonomiczny, nie demograficzny - Biznes Klasa #14

Większość uczestników rozmów przekonywała o słuszności przedłużenia umowy handlowej z Ukrainą, podkreślając jednocześnie konieczność uwzględnienia interesów producentów rolnych w UE.

Przypomnijmy: Komisja Europejska na początku maja 2023 roku wprowadziła zakaz importu z Ukrainy pszenicy, kukurydzy, rzepaku i słonecznika do Bułgarii, Węgier, Polski, Rumunii i Słowacji w wyniku porozumienia z tymi krajami w sprawie ukraińskich produktów rolno-spożywczych. Początkowo ograniczenia obowiązywały do 5 czerwca, a następnie zostały przedłużone do połowy września. Embargo zniesiono 15 września na podstawie postanowienia KE.

Polska, Węgry i Słowacja wprowadziły po tej dacie embargo na ukraińskie produkty rolne, w związku z czym Kijów złożył przeciwko tym państwom skargę do Światowej Organizacji Handlu (WTO). Ograniczenia dotyczyły rynków krajowych, a nie tranzytu na dalsze rynki.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl