- Wydanie paragonu w sklepie, restauracji czy na stacji paliw ma duże znaczenie nie tylko dla kupującego, ale również dla nas wszystkich. W akcji "Weź paragon” chodzi przede wszystkim o to, by sprzedawcy uczciwie rejestrowali sprzedaż na kasach fiskalnych i przestrzegali zasad uczciwej konkurencji - tłumaczy minister finansów, funduszy i polityki regionalnej Tadeusz Kościński.
Akcja jest inicjatywą Resortu Finansów, która ma uświadomić Polakom wagę wydawania przez kasjerów i brania paragonów w sklepach i punktach usług.
Jak tłumaczy Kościński, otrzymanie paragonu to prawo konsumenta i podatnika. Paragon ma potwierdzać, że kwota od podatku trafia do budżetu państwa.
Ministerstwo Finansów chce przeciwdziałać przestępstwom podatkowym, które wiążą się np. z przeprowadzaniem nierejestrowanych płatności. Efektem takiego działania jest brak wydanego paragonu. Dlatego resort chce, aby to konsumenci poczuli odpowiedzialność dbania o interes uczciwych zakupów.
Resort podaje jeszcze jako przykład wystawianie tzw. pustych faktur, które wydawane są na podstawie nieodebranych lub niewydanych paragonów fiskalnych.
Zwraca również uwagę na nielegalne praktyki, jakie niekiedy mają miejsce w branży gastronomicznej. Chodzi o wydawanie paragonu niefiskalnego, z którego wartość podatku VAT wędruje do kieszeni restauratora, a nie do budżetu państwa. W ramach paragonu wystawia się wtedy rachunek lub paragon kelnerski.
Dodatkowo, uruchomiono stronę internetową, na której znaleźć można najczęściej zadawane pytania i odpowiedzi dotyczące tematu paragonów fiskalnych. Można również sprawdzić, jak powinien wyglądać prawidłowy paragon fiskalny i czym on się różni od błędnego.
Akcja "Weź paragon" organizowana jest cyklicznie przez Ministerstwo Finansów od 2002 roku.