Podczas posiedzenia w Lozannie, MKOl zdecydował, że nie wprowadzi nagród finansowych dla medalistów olimpijskich. Jak podaje "Polska Agencja Prasowa", decyzja ta jest zgodna z dotychczasową polityką komitetu, który uważa, że dodatkowe premie mogłyby zdewaluować prestiż tytułu mistrza olimpijskiego.
World Athletics, światowa federacja lekkoatletyczna, przyznała w tym roku nagrody finansowe dla mistrzów olimpijskich w Paryżu, co stanowiło wyjątek od reguły MKOl. Premie wynosiły 50 tys. dolarów, a łączna pula nagród sięgnęła 2,4 mln dolarów. W przyszłości planowane jest rozszerzenie nagród także na srebrnych i brązowych medalistów.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
MKOl argumentuje, że większość medalistów pochodzi z krajów o wysokim standardzie życia, co czyni dodatkowe nagrody zbędnymi. Rzecznik MKOl, Mark Adams, podkreślił, że to narodowe komitety olimpijskie powinny decydować o ewentualnych premiach dla swoich sportowców, a nie sam MKOl. Podobne stanowisko przyjęła również światowa federacja bokserka (IBA).