Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Tomasz Sąsiada
|
aktualizacja

Modernizacja polskiej armii idzie jak po grudzie. MON głównie dużo obiecuje

260
Podziel się:

W czwartek budowany przez 18 lat okręt ORP Ślązak zostanie włączony do służby w marynarce. Słabo wyposażona i koszmarnie droga jednostka staje się symbolem problemów modernizacyjnych w całej armii.

Przed wyborami minister Mariusz Błaszczak zapowiedział gigantyczny program modernizacji armii.
Przed wyborami minister Mariusz Błaszczak zapowiedział gigantyczny program modernizacji armii. (East News, Tomasz Jastrzebowski/REPORTER)

Jak pisze czwartkowa "Rzeczpospolita", w historii tego patrolowca jak w soczewce widać słabości i niekonsekwencje polskiego wyścigu zbrojeń.

Jak pisaliśmy, "Ślązak" miał być wielozadaniową korwetą o dużej sile ognia. Marynarze dostaną tylko patrolowiec. Zamiast 1,2 mld zł mógłby kosztować 600 mln.

Głośne zapowiedzi i niewielkie rezultaty to - jak przypomina gazeta - w polskiej armii nic nowego. "Rz" zwraca uwagę, że wielkie plany modernizacji wojska pojawiają się nierzadko przed wyborami, ale niewiele mają wspólnego z realiami.

Zobacz także: Obejrzyj też: Sikorski o PiS: ci amatorzy nie potrafią skonstruować dużego kontraktu

Worek z obietnicami rozwiązał się także przed tegorocznymi wyborami parlamentarnymi. Szef MON Mariusz Błaszczak zapowiedział program modernizacji, w ramach którego rząd chce wydać na ten cel 524 mld zł w ciągu 15 lat. Dotychczas nikt jeszcze nie obiecał aż tyle.

Tyle tylko że codzienność w armii każe obawiać się tego, jak zostaną wykorzystane te środki. - Mam wrażenie, że polski wyścig zbrojeń, który pochłania miliardy, coraz mniej trzyma się wojskowych planów i realnych procedur. To nie służy podnoszeniu zdolności bojowych Sił Zbrojnych. Górę bierze raczej potrzeba spełnienia wyborczych obietnic - mówi "Rz" były wiceminister obrony w rządzie PO-PSL Czesław Mroczek.

Przykłady? Po zerwaniu rozmów z Francją w sprawie zakupu Caracali nadal nie mamy śmigłowców uderzeniowych. Pilnie potrzeba też trzech okrętów podwodnych nowej generacji. Zamiast nich kupujemy jednostki niemal muzealne.

Podobnie jest z czołgami. Na modernizację czekają wartościowe Leopardy, tymczasem MON bierze się za unowocześnianie niemal nieprzydatnych na współczesnym polu walki rosyjskich T-72.

Nawet wokół planów zakupu kolejnych baterii rakiet Patriot na razie zapadła cisza.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl

Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
KOMENTARZE
(260)
WYRÓŻNIONE
lp
5 lata temu
Problem dla Polski, to jest PiS. 5 lat propagandy sukcesu i sukcesu w propagandzie. A ciemny lud kupuje jak w Black Friday.
Jarosław
5 lata temu
Błaszczak to dyletant i nieudacznik on może obiecać wszystko a finał będzie jak zwykle - DNO !!!!
Żołnierz
5 lata temu
Błaszczak co najwyżej woźnym w szkole mógłby zostać . Kto mu powierza takie stanowisko jest nienormalny
NAJNOWSZE KOMENTARZE (260)
yeti
5 lata temu
ludzie w kolejkach na sorach umierają a oni pieniądze w błoto wyrzucają , obłąkany kraj
Sylwer
5 lata temu
Armię w Polsce należy rozwiązać. Zreformować kwoty udzielanych emerytur wojskowych i to tych już przyznanych. W przypadku jakiego kol wiek konfliktu Polska nie ma szans. Dziś małe głowice atomowe rozwiązują wszystko. Jest to strata pieniędzy tych wszystkich Polaków, którzy pracują na tych wojskowych i ich życie. Należy pamiętać ta grupa jak i większość budżetówki nie płaci podatków. Podatki i ich życie w 100% opłaca murarz fryzjer ślusarz handlowiec - każdy zatrudniony w sektorze prywatnym. 15 sierpnia powinno być świętem gdzie te grupy zawodowe idą ulicami a cała budżetowcze dziękuję im, że żyje z ich pracy - dziś jest to wszystko przekręcone.
szwej
5 lata temu
To że całość polityki uzbrojeniowej jest chaotyczna i niespójna to fakt ale przykład z caracalami to akurat kula w płot, po pierwsze kupujac caracale dalej nie mielibysmy smigłowców uderzeniowych bo caracale to nie apache czy mangusty - to transportowe smigłowce wsparcia dośc nieudana droga modernizacja pumy, z której francuzi chcą uciec tylko bez strat ale nie będa jej rozwijać, a wydając 10 mld na caracale nie mielibysmy kasy na to zeby zacząć rozmowy dot patriotów i kluczowe zakupy w wojskach lądowych.
mam pytanie?
5 lata temu
A my mamy jeszcze jakąś armię? Chyba tylko armię kleru. Może czas wysłać ich na jakąś wojnę, najlepiej na krucjatę do Jerozolimy. Będą mieli o co z i kim walczyć.
mark
5 lata temu
A po h ... komu korweta ??? Nowoczesne szpitale , także wojskowe służące też cywilom aby wykazać się, że te 2% wydajemy.
...
Następna strona