"Dziś rano spotkałem się z sekretarzem generalnym OECD Mathiasem Cormannem. Polska jest jednym z liderów w wielu obszarach, w których OECD prowadzi statystyki - chociażby równości płac kobiet i mężczyzn (...). Rozmawialiśmy o współpracy gospodarczej i perspektywach rozwoju Polski w kolejnych kwartałach" - relacjonował Morawiecki we wpisie na Facebooku.
Polska w OECD
Poniedziałkowe spotkanie miało związek z 25. rocznicą przystąpienia Polski do OECD.
Organizacja Współpracy Gospodarczej i Rozwoju skupia 37 wysoko rozwiniętych i demokratycznych krajów. Jej celem jest wspieranie państw członkowskich, aby mogły osiągnąć jak najwyższy poziom wzrostu gospodarczego, zatrudnienia oraz standardu życia. OECD współdziała także na rzecz równomiernego rozwoju gospodarczego oraz promuje rozwój handlu światowego.
Polska została przyjęta do organizacji w 1996 r., co wpłynęło m.in. na szersze otwarcie polskiej gospodarki oraz poprawę jej konkurencyjności i produktywności; dzięki OECD nastąpił także wzrost wymiany handlowej i kapitałowej z zagranicą - podkreśliła KPRM w komunikacie.
Kryzys na granicy
Szef rządu we wpisie na Facebooku podkreślił też, że na granicy polsko-białoruskiej żołnierze i Straż Graniczna dbają o nasze bezpieczeństwo, by państwo funkcjonowało normalnie, a wszyscy inni mogli bez przeszkód wypełniać swoje zawodowe obowiązki.
"Jestem im za to ogromnie wdzięczny i po nocnej wizycie na granicy wróciłem do Warszawy podbudowany tym, co zobaczyłem, by ze zdwojoną energią zabrać się do pracy" - napisał premier.
W niedzielę w nocy Morawiecki udał się na spotkanie z funkcjonariuszami i żołnierzami na granicy z Białorusią. W okolicach Krynek odbyła się specjalna narada i Morawiecki odbierał raporty od funkcjonariuszy pracujących na miejscu.
"W sprawie kryzysu na granicy działamy bez przerwy i we wszystkich możliwych obszarach, bez względu na dzień tygodnia czy porę dnia. I tak będzie aż do pomyślnego rozwiązania sytuacji" - zapewnił w nocy premier.
Od początku roku Straż Graniczna zanotowała ponad 34 tys. prób nielegalnego przekroczenia granicy polsko-białoruskiej, z czego ponad 6 tys. w listopadzie, blisko 17,3 tys. w październiku, prawie 7,7 tys. we wrześniu i ponad 3,5 tys. w sierpniu.
Stan wyjątkowy
Od 2 września w związku z presją migracyjną w przygranicznym pasie z Białorusią w 183 miejscowościach woj. podlaskiego i lubelskiego obowiązuje stan wyjątkowy. Został on wprowadzony na 30 dni na mocy rozporządzenia prezydenta Andrzeja Dudy, wydanego na wniosek Rady Ministrów. Sejm zgodził się na przedłużenie stanu wyjątkowego o kolejne 60 dni.
Sytuacja zaostrzyła się przed tygodniem, kiedy niedaleko przejścia granicznego Kuźnica - Bruzgi po białoruskiej stronie granicy zgromadziła się duża grupa cudzoziemców, która podjęła siłową próbę sforsowania granicy. Grupa przeszła ostatecznie na samo przejście graniczne, gdzie w ostatni wtorek doszło do szturmu na granicę. W stronę polskich służb rzucane były m.in. kamienie oraz kłody drewna; niektórzy funkcjonariusze zostali ranni.
Obozowisko stworzone przy przejściu ostatecznie opustoszało, a migranci skierowani zostali przez służby białoruskie do centrum logistycznego.
W związku z sytuacją na granicy polsko-białoruskiej ruch graniczny na przejściu drogowym w Kuźnicy został zawieszony od 9 listopada br. do odwołania.