Szefowa resortu klimatu i środowiska zwróciła uwagę na antenie telewizji Polsat News, że spadające ceny gazu wynikają m.in. z łagodnej zimy, wypełnionych magazynów gazu w Europie i spadającej konsumpcji w przemyśle.
- To jest naturalna reakcja rynku, podaż-popyt i obniżanie cen. Tylko to jest obniżenie czasowe. Kiedy znowu wejdziemy w czas napełniania magazynów, te ceny - nie chcę powiedzieć, że wrócą (do poziomów sprzed roku - przyp. PAP) - ale na pewno będą wyższe niż dzisiaj - zaznaczyła minister.
Ceny gazu. Było drożej
Moskwa dodała, że gdy od lipca do września ubiegłego roku magazyny były napełniane, ceny gazu wzrosły nawet do 350 euro za MWh.
PGNiG podjął decyzję. Obniża ceny gazu dla biznesu
Minister przypomniała, że w związku z niestabilną sytuacją na rynku i wysokimi cenami gazu, rząd wprowadził zamrożenie cen tego surowca dla gospodarstw domowych i odbiorców wrażliwych.
Dodała, że PGNiG Obrót Detaliczny obniżył o 19 proc. celę gazu dla małych i średnich przedsiębiorstw (obniżka 150 zł na MWh). Przygotowano także ofertę dla ciepłowni. To rozwiązanie w 2023 r. ma zagwarantować wytwórcom ciepła gaz po maksymalnej cenie 400 zł za MWh.
Jeśli chcesz być na bieżąco z najnowszymi wydarzeniami ekonomicznymi i biznesowymi, skorzystaj z naszego Chatbota, klikając tutaj.