Sejm już 14 października przyjął ustawę specjalną, dzięki której będzie mógł powstać mur, którego koszty budowy pochłoną nawet 1,6 miliarda złotych. A to i tak optymistyczne szacunki, gdyż według analizy money.pl koszt zapory na granicy wahać się będzie w granicach 2 miliardów złotych.
Senat zaproponował do ustawy 13 poprawek. Sejm jednak większość z nich odrzucił, w tym tę, która nakazywałaby rządzącym raportować przebieg realizacji inwestycji. Inna odrzucona poprawka zakładała, że budowa muru podlegałaby pod Prawo zamówień publicznych. Posłowie przystali tylko na pięć poprawek o charakterze legislacyjno-techniczne.
To oznacza, że etap parlamentarny prac nad ustawą się zakończył. Czeka ona teraz wyłącznie na podpis prezydenta Andrzeja Dudy.
Szczegóły muru na granicy
Ustawa wyszła z MSWiA. Ma ona umożliwić pilną budowę zapory w związku z presją migracyjną na granicy z Białorusią.
Dzięki niej pojawi się bariera na polskiej granicy stanowiącej granicę zewnętrzną UE (z Białorusią, Rosją, Ukrainą). Inwestycja będzie celem publicznym. Projekt zakłada m.in., że nie będą do niej stosowane przepisy odrębne, w tym prawa budowlanego, prawa wodnego czy prawa ochrony środowiska.
Do zamówień związanych z budową bariery nie będzie też stosowane Prawo zamówień publicznych, a kontrolę zamówień sprawować będzie Centralne Biuro Antykorupcyjne. Szacowany koszt budowy planowanej bariery to 1 mld 615 mln zł, z czego 1 mld 500 mln zł to koszt budowy fizycznej bariery, a 115 mln zł urządzeń technicznych.