Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
CHE
|

Myszy pustoszą Australię. Władze rozważają użycie szkodliwego środka

11
Podziel się:

Plaga myszy nie na żarty daje się we znaki Australijczykom. Niekontrolowany rozwój populacji gryzonia powoduje kryzys zdrowotny, ale również... gospodarczy. Władze nie przebierają w środkach i już teraz rozważają sięgnięcie po silną trutkę, która do tej pory była zakazana.

Myszy pustoszą Australię. Władze rozważają użycie szkodliwego środka
Myszy stały się prawdziwą plagą Australii - zdjęcie ilustracyjne (pixabay.com, kees1 )

Myszy pustoszą australijskie plony i wywołują prawdziwy kryzys higieniczny na terenie całego kraju. Niepozorny gryzoń zanieczyszcza przy okazji produkty przeznaczone na eksport, co z kolei może pogłębić i tak ciężką sytuację ekonomiczną kontynentu.

- Z perspektyw eksportu jest zero tolerancji na zanieczyszczenie odchodami myszy - komentuje Nick Carracher, szef firmy Lachstock Consulting. Co to oznacza w praktyce?

Prawdziwą wojnę - wskazują eksperci. Władze prowincji Nowa Południowa Walia (najbardziej zaludnionej w Australii) przeznaczyły już 50 mln AUD (ok. 145 mln zł) na walkę z plagą myszy, która już doprowadziła do kryzysu gospodarczego i zdrowotnego - podaje "Puls Biznesu".

Prowincja zdecydowała także o wdrożeniu toksycznego środka zwalczającego gryzonie, który do tej pory był surowo zakazany. Bromadolion to - zdaniem szefa resortu rolnictwa Australii - najsilniejsza trutka na rynku i choć może zaszkodzić środowisku, w tej sytuacji wydaje się niezbędny.

Zobacz także: W IT potrzeba 100 tys. pracowników na już. "Białoruś ma świetnych fachowców"
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(11)
WYRÓŻNIONE
pititu
4 lata temu
Ściągnijcie koty ze schronisk na całym świecie.. i po problemie
Ewka
4 lata temu
A nie tańszy byłby kot?
praktyk
4 lata temu
"Z perspektyw eksportu jest zero tolerancji na zanieczyszczenie odchodami myszy" Jak rozumiem, na terenie Australii jakaś tolerancja jest...
NAJNOWSZE KOMENTARZE (11)
R200
4 lata temu
Prowincja NSW? Jestem obywatelem Australii i myślałem, że mamy tu tylko stany i terytoria... Dziennikarzu, doczytaj please.....
Kinga
4 lata temu
Koty,koty potrzebne,trucizna zatruje ziemie,wode,wzrosnie ilosc chorych doroslych i dzieci na nowotwory,ciala myszy beda sie rozkladac,obrzydliwe I grozne dla ludzi I zwierzat
Obserwator
4 lata temu
Pomimo rozwiniętej cywilizacji Australijczycy zaskakują, zbyt często, głupimi pomysłami i nie słuchają rad. Kot domowy funkcjonuje w obejściu i nie ma ochoty ganiać po pustyniach. Będzie tępił myszy na farmach a nie ścigał Koale i Kangury. Trochę wyobraźni.
pititu
4 lata temu
Ściągnijcie koty ze schronisk na całym świecie.. i po problemie
Ewka
4 lata temu
A nie tańszy byłby kot?

© 2025 WIRTUALNA POLSKA MEDIA S.A.

Pobieranie, zwielokrotnianie, przechowywanie lub jakiekolwiek inne wykorzystywanie treści dostępnych w niniejszym serwisie - bez względu na ich charakter i sposób wyrażenia (w szczególności lecz nie wyłącznie: słowne, słowno-muzyczne, muzyczne, audiowizualne, audialne, tekstowe, graficzne i zawarte w nich dane i informacje, bazy danych i zawarte w nich dane) oraz formę (np. literackie, publicystyczne, naukowe, kartograficzne, programy komputerowe, plastyczne, fotograficzne) wymaga uprzedniej i jednoznacznej zgody Wirtualna Polska Media Spółka Akcyjna z siedzibą w Warszawie, będącej właścicielem niniejszego serwisu, bez względu na sposób ich eksploracji i wykorzystaną metodę (manualną lub zautomatyzowaną technikę, w tym z użyciem programów uczenia maszynowego lub sztucznej inteligencji). Powyższe zastrzeżenie nie dotyczy wykorzystywania jedynie w celu ułatwienia ich wyszukiwania przez wyszukiwarki internetowe oraz korzystania w ramach stosunków umownych lub dozwolonego użytku określonego przez właściwe przepisy prawa.
Szczegółowa treść dotycząca niniejszego zastrzeżenia znajduje się tutaj.