Według szacunków HRE Investments stawki za wynajem mieszkań w dużych miastach w Polsce wzrosły w ciągu ostatniego roku średnio o 12 proc. — Obecnie za najem mieszkania z jedną sypialnią w centrum stolicy trzeba płacić co miesiąc 2 541 zł, a poza nim 2 121 zł (bez mediów) — mówi analityk firmy Oskar Sękowski, powołując się na najnowsze dane portalu Numbeo.
W Warszawie, gdzie przeciętne zarobki kształtują się na poziomie 5,1 tys. zł, na czynsz za wynajem mieszkania poza centrum trzeba przeznaczyć 41 proc. pensji. To tyle samo, ile średnio wydają na najem mieszkańcy 40 europejskich miast.
Wedłu eksperta w 22 innych metropoliach Europy stawki te są wyższe niż w stolicy Polski. — W gronie droższych miast znajdziemy stolice m.in. krajów skandynawskich, krajów Beneluxu, niektóre państwa basenu Morza Śródziemnego, ale i Pragę czy Bratysławę. Z drugiej strony mamy natomiast 17 stolic, gdzie najem kosztowałby nas mniej. W gronie tańszych miejsc znalazły się głównie stolice państw bałkańskich, bałtyckich oraz przykładowo Ateny, Budapeszt, Mińsk, Kijów czy Kiszyniów — dodał Sękowski.
Gdzie w Europie trzeba płacić za wynajem najwięcej?
Europejskim rekordzistą pod względem stawek za wynajem jest Monako. Jak twierdzi analityk, w tym śródziemnomorskim mieście-państwie za mieszkanie z jedną sypialnią trzeba płacić aż 14 tys. zł.
Jeszcze drożej jest w centrum miasta. Tu koszt ten wzrasta do 16 tys. zł. — wyjaśnił Sękowski.
Ponieważ średnie miesięczne wynagrodzenie w Monako wynosi 28,2 tys. zł, oznacza to — jak zwraca uwagę HRE — że na mieszkanie trzeba tam wydać prawie połowę pensji. Jeszcze więcej, bo aż 50-60 proc. miesięcznej wypłaty, trzeba przeznaczyć na mieszkanie poza centrum miasta w Mińsku, Kiszyniowie czy Tiranie.
Wśród najdroższych miast analityk wymienił też Londyn, Dublin, Amsterdam, Luksemburg, Reykjavik czy Kopenhagę. — Grupa tych stolic charakteryzuje się czynszami najmu na poziomie od 5 do 7 tys. zł miesięcznie — mówi anality.
Miasta z najniższymi stawkami za wynajem
Na drugim biegunie — w grupie stolic z najniższymi stawkami za wynajem — ekspert wymienił Tiranę, Prisztinę, Sarajewo i Skopje. Tam za wynajęcie mieszkania z jedną sypialnią trzeba płacić mniej niż 1 tys. zł miesięcznie.
Według analityków HRE najmniejszą część wypłaty na najem przeznaczają mieszkańcy Berna w Szwajcarii. Przy zarobkach na poziomie 22,7 tys. zł stawki najmu sięgają 4,4 tys. zł, czyli 19 proc. przeciętnej wypłaty.