Pracujesz w P&G od 35 lat. Jak zmieniło się podejście P&G do innowacji na przestrzeni tych lat?
Zacznę od tego, co się nie zmieniło. A jest to globalna misja naszej firmy: od zawsze naszym największym priorytetem było oferowanie konsumentom produktów, które jak najlepiej spełniają ich oczekiwania. Tak było 35 lat temu, tak jest dzisiaj i jestem przekonany, że tak pozostanie przez kolejne lata. Nasz model biznesowy niezmiennie opiera się na oferowaniu produktów najwyższej jakości.
Zmienił się natomiast sposób, w jaki realizujemy nasze działania. Rozwój mediów społecznościowych to tylko jeden z przykładów, który sprawił, że komunikacja z konsumentami stała się znacznie bardziej złożona i wyrafinowana niż wtedy, gdy zaczynałem swoją pracę w P&G, kiedy to telewizja była głównym kanałem komunikacji.
A co z oczekiwaniami konsumentów? Czy one również ewoluowały?
Przez dziesięciolecia dostarczanie produktów najwyższej jakości było dla konsumentów wystarczające. Niezależnie od tego, czy chodziło o usuwanie plam, pozbywanie się łupieżu, czy nieprzemakalne pieluszki – konsumenci oczekiwali skuteczności będącej definicją najwyższej jakości produktu. Obecnie są oni o wiele bardziej wymagający również pod względem zrównoważonego rozwoju. Podkreślam "również", ponieważ musimy zadbać o to, by zrównoważony rozwój był nieodłączną częścią oferowanych przez nas rozwiązań.
Wyjaśnię to na przykładzie prania. Czy wiesz, co ma największy wpływ na środowisko podczas procesu prania? Nie jest to ani opakowanie, ani składniki – jak sądzi wiele osób. Jest to temperatura wody, w jakiej piorą konsumenci. Z tego względu dla naszej marki Ariel opracowaliśmy formułę, dzięki której usuniemy plamy, a nasze tkaniny będą niezawodnie czyste już w 30 stopniach. Tak więc, gdy konsumenci wybierają nasze produkty, staramy się zapewnić im skuteczność, jakiej oczekują od produktu i umożliwić im dokonanie bardziej zrównoważonego wyboru.
Każdego dnia nad innowacjami P&G pracuje ponad 7 tys. inżynierów na całym świecie, z czego 2 tys. w samej Europie. Analizują oni tysiące nowych formuł i składników, testują prototypy itp., aby jak najlepiej sprostać oczekiwaniom naszych konsumentów – zapewniając im doskonałe i zrównoważone rozwiązania produktowe.
Patrząc wstecz na ostatnie kilka dekad, co uznałbyś za największe przełomowe innowacje?
Prawdziwie rewolucyjnym rozwiązaniem dla rodziców i ich dzieci jest pieluszka Pampers, wprowadzona, zanim zacząłem pracę w P&G trzy dekady temu. Dziś oferowane przez nas pieluszki i pieluchomajtki zapewniają doskonałą skuteczność bez przeciekania aż do 12 godzin pełnego snu. Mają również znacznie mniejszy rozmiar i wagę niż pieluszki sprzed 30 lat.
Kolejnym przełomem w historii naszych innowacji jest elektryczna szczoteczka do zębów Oral-B iO. Jej technologia przyczynia się poprawy ogólnego stanu zdrowia jamy ustnej. Korzyści w czyszczeniu zębów, zapobieganiu próchnicy są znakomite i potwierdzone badanami. Obecnie jednak mniej niż 20 proc. Polaków używa elektrycznych szczoteczek do zębów, które jak udowodniono badaniami, są znacznie lepsze pod względem ochrony zdrowia jamy ustnej od ich tradycyjnych odpowiedników. Dla porównania w Holandii ten odsetek wynosi 45 proc., w Finlandii 60 proc. Dlatego tego lata wprowadzamy na rynek nieco bardziej ekonomiczną wersję technologii iO, żeby uczynić to rozwiązanie bardziej atrakcyjnym i przystępnym dla szerszego grona odbiorców.
Kierując się naszą misją, którą jest zadowolenie konsumentów, dążymy do tego, aby każda z naszych kategorii posiadała przełomowe i innowacyjne rozwiązania, oferujące konsumentom najlepsze działanie. Właśnie dlatego rocznie w całej firmie inwestujemy w innowacje ponad 2 mld dolarów, kierując się przekonaniem, że możemy wprowadzać je na każdym poziomie, także cenowym.
Jaką rolę w procesie rozwoju innowacji P&G odgrywa Polska?
Mamy ponad 5 tys. pracowników w Polsce, co czyni polską siedzibę drugą pod względem wielkości w Europie, zaraz po Niemczech. Posiadamy trzy duże zakłady produkcyjne w Polsce – fabrykę Pampers w Warszawie, Gilette w Łodzi oraz fabrykę w Aleksandrowie Łódzkim, gdzie powstają produkty do pielęgnacji i higieny osobistej, w tym produkty Old Spice dla całego regionu w Europie.
W Warszawie znajduje się jeden z największych hubów IT. A z warszawskiego centrum planowania (Supply Network Hub) prowadzimy operacje w 32 fabrykach w całej Europie. Z punktu widzenia produkcji i wszystkich innowacji produktowych, które są tu tworzone – od rozwiązań IT, które opracowujemy, żeby przyspieszyć transformację cyfrową, przez infrastrukturę, którą stworzyliśmy do zarządzania naszym europejskim łańcuchem dostaw – Polska jest jednym z kluczowych ośrodków rozwoju innowacji. Niektóre z nich można dostrzec w postaci produktów, które oferujemy konsumentom, inne są dowodem na postępującą transformację cyfrową.
Płatna współpraca z marką Procter & Gamble