Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Katarzyna Kalus
|
aktualizacja

Odcięli się od prądu z Rosji. Litwa mówi, jak reaguje Kreml

Podziel się:

Po tym, jak Litwa, Łotwa i Estonia odcięły się od Rosji i przyłączyły do europejskiej sieci energetycznej, rosyjskie media uruchomiły machinę propagandy. Twierdzą, że kraje te porzuciły wiarygodną współpracę z Moskwą i stoją w obliczu kryzysu energetycznego - wynika z analizy litewskiej firmy Mediaskopas.

Odcięli się od prądu z Rosji. Litwa mówi, jak reaguje Kreml
Po przyłączeniu się Litwy, Łotwy i Estonii do europejskiej sieci energetycznej zaktywizowała się propaganda w mediach w Rosji (East News, getty images)

- Rosja eskaluje problem, a rosyjskie media rysują apokaliptyczne scenariusze, przekonując, że Litwa, Łotwa i Estonia nie wiedzą, co czynią, że dążymy do samozniszczenia, że nadciągają zimno i ciemność - powiedziała w czwartek w wywiadzie dla radia publicznego LRT Jurate Stankuviene, dyrektor Mediaskopas, firmy monitorującej media.

Badacze przeanalizowali rosyjskie media pod kątem treści dotyczących energetyki, publikowanych od 2021 r. Wykryto 3,65 tys. wiadomości. Po odłączeniu się krajów bałtyckich od rosyjskiego systemu (IPS/UPS) i przyłączeniu się 9 lutego do systemu przesyłowego Europy kontynentalnej (CESA) liczba takich artykułów wzrosła do ponad 8 tys.

Dalsza część artykułu pod materiałem wideo

Zobacz także: Klasy energetyczne budynków. To może zmienić rynek nieruchomości

Według Rokasa Masiulisa, szefa Litgridu, operatora systemu na Litwie, "znaczną aktywizację rosyjskiej propagandy odnotowano również w 2006 roku".

Moskwa odcięła wówczas dostawy ropy do rafinerii w Możejkach, przejętej przez polski Orlen, gdy Litwa zbudowała terminal LNG w Kłajpedzie - przypomniał Masiulis.

Szef Litgridu zapewnił, że synchronizacja z europejskim systemem nie wpłynęła na ceny energii elektrycznej na litewskiej giełdzie, które ostatnio wzrosły. Przyczynami tych wzrostów są mroźna pogoda i awaria estońsko-fińskiego kabla elektrycznego EstLink 2. Masiulis zaznaczył, że "dla konsumentów, którzy zawarli z dostawcami umowy przewidujące stałe ceny, wysokość rachunków za prąd się nie zmieni".

Kraje bałtyckie odłączyły się od rosyjskiego systemu elektroenergetycznego 8 lutego, a następnego dnia połączyły się z zachodnioeuropejskimi sieciami elektroenergetycznymi za pośrednictwem polsko-litewskiego połączenia LitPol Link.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
PAP