Średni dodatek funkcyjny w policji to 1215 zł, a służbowy - 431 zł, z kolei w Straży Granicznej to kolejno 1290 zł i 545 zł. Zdaniem szefa MSWiA Mariusza Kamińskiego, to wystarczająca rekompensata za ponadnormatywny czas służby, czyli nadgodziny. Do tego mundurowi na kierowniczych lub samodzielnych stanowiskach nie mają też możliwości odbioru wolnego po dłuższej służbie. Jednak, jak wynika z odpowiedzi na dezyderat Komisji do spraw Petycji Sejmu RP, właśnie dlatego wypłaca się im dodatek funkcyjny, który znacznie przewyższa dodatek służbowy.
Minister Kamiński w swoich zapewnieniach powołuje się na orzecznictwo sądów, jak na przykład Naczelnego Sądu Administracyjnego, który stwierdził, że dodatek funkcyjny stanowi odpowiednią rekompensatę. "Do policjantów nie mają zastosowania przepisy kodeksu pracy. Służba ma charakter stosunku administracyjnego, w którym organ jednostronnie i władczo kształtuje sytuację prawną funkcjonariusza. Oznacza ona również dyspozycyjność policjanta i odrębność rozwiązań dotyczących stosowania czasu służby w policji" - stwierdził NSA.
Do 30 czerwca w policji nierozliczone pozostawały 2 mln 691 tys. 63 nadgodziny - wynika z danych NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego. Jak mówi "Rzeczpospolitej" podinsp. Andrzej Szary, przewodniczący NSZZ Policjantów województwa wielkopolskiego, pozbawienie części policjantów możliwości uzyskania rekompensaty za nadgodziny dyskryminuje tę grupę. - Skierujemy wniosek do Trybunału Konstytucyjnego o zbadanie zgodności art. 33 ust. 4 ustawy o Policji z ustawą zasadniczą. Dodatek funkcyjny otrzymują nie tylko komendanci, ale też np. kierownicy sekcji, ogniw, dowódca plutonu – funkcjonariusze na podstawowych stanowiskach w hierarchii policyjnej. Dodatki nie rekompensują ich służby po godzinach. Problem nie jest marginalny. Dotyczy kilkunastu procent wszystkich policjantów - tłumaczy.
Czytaj także: Nauczyciele-emeryci. Mieli pomóc, nie pomogą - odchodzą
Jednak zgodnie z ostatnią nowelizacją ustawy o Policji - za nadgodziny trzeba zapłacić. W zamian za czas służby przekraczający normę, funkcjonariuszowi nadal przysługuje czas wolny w tym samym wymiarze. Przepisy pozwalają jednak przełożonemu rozliczyć nadgodziny tylko w okresie rozliczeniowym. Jeżeli tego nie uczyni, policjantowi automatycznie będzie przysługiwała rekompensata pieniężna, chyba że sam w ciągu dziesięciu dni zwróci się o udzielenie czasu wolnego.
Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl