W rozmowie z Chrisem Andersonem Musk powiedział: "W tej chwili nie mam nawet własnego mieszkania, dosłownie zatrzymuję się u przyjaciół".
Musk pytany przez Andersona o kwestie dotyczące pieniędzy, odpowiedział, że choć stać go, to nie wydaje milionów dolarów na konsumpcję. Założyciel Tesli przyznał, że nie posiada nawet prywatnego jachtu, ani nie jeździ na wymyślne i drogie wakacje. Powiedział, że ma za to prywatny odrzutowiec, z którego korzysta, bo to ułatwia mu pracę.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Elon Musk wszystkich zaskoczył, kiedy w 2020 roku ogłosił, że zamierza sprzedać wszystkie swoje nieruchomości, w tym dom, w którym mieszka, bo nie chce, żeby ktokolwiek wytykał mu bogactwo. Jak powiedział, tak zrobił. Wszystkie nieruchomości sprzedał.
Potem media donosiły, że Elon Musk, założyciel Tesli i SpaceX mieszka w 35-metrowym domu modułowym, którego budowa kosztowała 49,5 tys. dolarów. Jak zdążyły zauważyć media, dom Muska kosztował mniej niż kawalerka w Warszawie.
Ostatnio o bogaczu znów się zrobiło głośno, kiedy okazało się, że Elon Musk zaoferował przejęcie portalu społecznościowego Twitter za 54,20 dol.za akcję, czyli za ok. 43 mld dol.
Elon Musk zapytany w wywiadzie, po co wdał się w inwestycyjne zamieszanie wokół Twittera odpowiedział, że tu chodzi "o przyszłość cywilizacji". Musk opowiadał, że nie chodzi tu o zarobek, tylko "upewnienie się, że Twitter pozostanie zaufaną platformą dla demokracji".
Majątek Elona Muska szacuje się na 264,6 miliarda dolarów.