O pośle Adamie Gomole początkowo było głośno z tego względu, że był jedynym przedstawicielem "pokolenia Z" w Sejmie. Później jednak portal Nowa Trybuna Opolska podał, iż "dotarł na nagrania, w którym poseł Polski 2050 nakłania jednego z polityków do wpłaty 20 tys. zł na konto prywatnej firmy szefowej swojego sztabu wyborczego", co miało zapewnić dobre miejsce na liście wyborczej Trzeciej Drogi. W ubiegłym tygodniu został wykluczony z partii Szymona Hołowni.
Co mówi oświadczenie majątkowe 25-latka z listopada 2023 r.? Czytamy w nim, że poseł zgromadził 85 tys. zł oszczędności, a także ok. 9 tys. zł na rachunkach inwestycyjnych.
Jedyny przedstawiciel "pokolenia Z", co może zaskakiwać, w 2022 r. zarobił 72 tys. zł na umowie zlecenie, czyli tzw. śmieciówce. Gomoła wykazał również w dokumencie, że jest właścicielem 20-letniej Toyoty Avensis o wartości szacunkowej 10 tys. zł.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Zarobki posła Adama Gomoły w Sejmie
Adam Gomoła, jak pisał money.pl, w polskim parlamencie zarobi więcej od wielu innych posłów. Wynika to z tego, że 26 lat skończy w styczniu 2025 r., dlatego do tego momentu może korzystać z zerowego PIT-u dla młodych. Program ten obejmuje dochody podatników, który mają do 26 lat, o ile nie przekraczają one ok. 85,5 tys. zł rocznie.
Poseł, który nie ukończył jeszcze 26 lat ma więc szczęście i dostanie wynagrodzenie na rękę wyższe niż inni posłowie. Jego przychody do 85 528 zł rocznie będą korzystać z ulgi dla młodych. Poza tym – jak każdemu pracownikowi – przysługuje mu kwota wolna od podatku wynosząca 30 tys. zł rocznie. Młody poseł zapłaci PIT dopiero po przekroczeniu tych limitów - wyjaśniał w rozmowie z money.pl Arnold Kowalski, ekspert ds. podatków osobistych w CRIDO.
- PIT dla młodych to rozwiązanie z kategorii tych, które lubię i w które wierzę, czyli że państwo ma nie tyle dawać, ile po prostu nie zabierać. Jednak do realnego wsparcia młodych potrzeba znacznie więcej. W trakcie kampanii rozmawiałem wielokrotnie z moimi rówieśnikami o tym, czego potrzebują od państwa i oni wprost wskazywali, że chcą ograniczenia kosztów życia - mówił money.pl poseł Gomoła.