W stosunku do poprzedniego kwartału tego roku to spadek o 1,7 proc. Dla przypomnienia, przeciętne wynagrodzenie w I kwartale 2023 r. wyniosło 7124,26 zł. Wtedy był to wzrost o 14,3 proc. wobec tego samego okresu z 2022 r. Niemniej, pensje w Polsce są mocno dotknięte inflacją i w ostatnich kwartałach płace nad Wisłą nie wyprzedzały wzrostu cen, co oznacza, że realnie zbiednieliśmy.
Najnowsze dane GUS o wynagrodzeniach skomentowali ekonomiści mBanku. "To realnie na plus 0,6 proc. rok do roku, bo inflacja była niższa. Projekcja NBP jest po raz kolejny zaniżona w kwestii wynagrodzeń (12,9 proc. na II kwartał)" - napisali na Twitterze.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Przeciętne wynagrodzenie. Tak liczy to GUS
Czytając dane o średniej krajowej, trzeba pamiętać, że komunikaty GUS odnoszą się do sektora przedsiębiorstw o liczbie pracujących większej niż 9. Sam wynik jest też zawyżany przez nadreprezentowane w tej statystyce ciężkie przemysły i górnictwo, gdzie pensje rosną szybciej niż gdzie indziej.
Ekonomiści są zdania, że o wiele lepiej nasze zarobki oddaje mediana wynagrodzenia, którą GUS publikuje co dwa lata. Ostatnie dostępne dane dotyczą 2020 roku.