Chiński rząd (Rada Państwa) oznajmił, że sytuacja ekologiczna w kraju uległa poprawie od rozpoczęcia kampanii zwalczania zanieczyszczeń - przekazała oficjalna chińska agencja prasowa Xinhua. Władze przyznały jednak, że zapowiedziane przez przywódcę kraju Xi Jinpinga rozwiązanie tego problemu - redukcja emisji dwutlenku węgla do 2030 r. oraz osiągnięcie neutralności węglowej do 2060 r. - będzie "trudne".
Chiny. Wpływ największej gospodarki świata na emisje dwutlenku węgla
Reuters zwrócił uwagę, że Chiny emitują najwięcej gazów cieplarnianych do atmosfery na całym świecie.
Kampania na rzecz ekologii i ochrony środowiska ma przed sobą długą drogę
- przekazała Rada Państwa w oświadczeniu. Stwierdziła zarazem, że Chiny zmierzają ku zwiększeniu ilości wody dobrej jakości w regionach nadmorskich do 79 proc., dzięki czemu możliwe będzie efektywne kontrolowanie ryzyka związanego z zanieczyszczeniami gleby oraz znaczne zwiększenie zdolności kraju do usuwania stałych odpadów oraz nowych zanieczyszczeń.
Chiński rząd zobowiązał się również do zmniejszenia do 2025 r. ilości lotnych związków organicznych (LZO) - emitowanych do atmosfery głównie w wyniku działalności przemysłu naftowego i chemicznego - oraz tlenków azotu w powietrzu o co najmniej 10 proc. w stosunku do 2020 r. Celem tego jest powstrzymanie wzrostu zanieczyszczenia gruntu ozonem.
Chiny: ochrona środowiska bez ingerencji w przemysł i działalność firm
Władze oświadczyły również, że będą próbowały zrealizować swoje cele środowiskowe bez poważniejszych ingerencji w działalność gospodarczą oraz przemysłową kraju oraz w codzienne życie jego mieszkańców.
Do końca 2025 r. ok. 93 proc. skażonych gruntów rolnych ma zostać przystosowanych do uprawy oraz o 5 proc. w stosunku do 2020 r. zostanie zmniejszona ilość odpadów zawierających metale ciężkie.
Walcząc z zanieczyszczeniami, Chiny skoncentrują się na kluczowych sektorach gospodarki, takich jak energetyczny, stalowy oraz transportu.
Przywódca Chin Xi Jinping jest krytykowany, m.in. przez prezydenta USA Joe Bidena, za nieobecność na konferencji klimatycznej COP26 w Glasgow.