Drożyzna w Niemczech. Za naszą zachodnią granicą ceny producentów w czerwcu wzrosły aż o 8,5 proc. w stosunku do czerwca 2020, poinformował Federalny Urząd Statystyczny. To największy skok cen w RFN od 1982 roku - informuje niemiecki dziennika "Die Welt".
Ceny surówki, stali i stopów żelaza wzrosły w porównaniu z rokiem ubiegłym o 41,9 proc., a metali nieżelaznych o 25,1 proc. Ceny podstawowych chemikaliów wzrosły o 18,8 proc., ceny energii o 16,9 proc. Zdaniem "Die Welt" jest to zwiastun tego, co ma nadejść dla konsumentów.
Koszty produkcji zaczynają nakręcać spiralę inflacyjną w Niemczech. Niemiecki dziennik podkreśla, że nie wszystkie koszty produkcji, ale na pewno będzie miało to wpływ na ceny w niemieckich sklepach.
W maju ceny konsumpcyjne w Niemczech wzrosły o 2,3 proc. w porównaniu z rokiem ubiegłym.
- Rosnące ceny surowców doprowadziły do znacznego wzrostu cen producentów, co z kolei przekłada się na wyższą inflację cen konsumpcyjnych – komentuje sytuację cenową w Niemczech Klaus Bauknecht, główny ekonomista IKB (Niemiecki bank przemysłowy).