Największy wycieczkowiec świata jest już prawie gotowy. Icon of the Seas po raz pierwszy wypłynął na otwarte wody w celu przeprowadzenia prób morskich przed dostawą do armatora Royal Caribbean International – informuje CNN. Statek powstaje w fińskiej stoczni Meyer w Turku.
Największy wycieczkowiec świata
Icon of the Seas ma długość 365 metrów i waży 250 800 ton. Dla porównania: Wonder of the Seas ma 362 m długości i ponad 236 tys. ton wyporności. Wycieczkowiec będzie mógł pomieścić około 5 610 pasażerów i 2 350 członków załogi.
Największą atrakcją statku będzie największy na świecie park wodny na morzu. Będzie on wyposażony w sześć zjeżdżalni wodnych. Natomiast goście szukający spokoju, będą mogli zrelaksować się w jednym z siedmiu basenów lub dziewięciu wannach z hydromasażem – czytamy na portalu telewizji CNN.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Ale to nie wszystko, bo na gości będą czekać także: kluby nocne, lodowisko, park z drzewami i teatry. Statek będzie miał 20 pokładów, z których aż 18 będzie do dyspozycji gości.
"Najlepsze wakacje na pełnym morzu"
Nowy wycieczkowiec Royal Caribbean jest już reklamowany jako statek oferujący najlepsze na świecie rodzinne wakacje na pełnym morzu. Icon of the Seas ma zabierać gości z Miami w siedmiodniowe rejsy po Karaibach i oferować im wszystko, czego mogą w tym czasie zapragnąć. "Icon of the Seas jest przyszłością rodzinnych wakacji, a ta przyszłość już nadeszła" - obiecuje firma na swojej stronie internetowej. Dziewiczy rejs zaplanowany jest na 28 stycznia 2024 r.
Royal Caribbean wziął pod uwagę sugestie swoich gości i stworzył pięć nowych stref rozrywkowych, które sprawdziły się na innych statkach należących do floty firmy. Podróżni będą mieli do dyspozycji aquapark z siedmioma basenami, sześcioma ekstremalnymi zjeżdżalniami oraz park linowy, gdzie można balansować na wysokości prawie 50 m nad poziomem morza. Niewątpliwą atrakcją będzie pierwszy podwieszany basen typu infinity na morzu.