- Na proces szczepień nie będziemy szczędzili środków, już dziś mamy zakontraktowane ponad 3 mld zł. Dla nas priorytetem numer jeden jest kwestia zaszczepienia jak największej liczby osób - powiedział premier Mateusz Morawiecki ogłaszając narodowy program szczepień.
Czytaj też: Powrót do szkoły. Klasy 1-3 na pierwszy rzut
- Narodowy program szczepień zapewnia, że szczepionki będą darmowe, dobrowolne i dostępne także dla tych, którzy dziś z różnych względów nie mogą wyjść z domów. Chcemy w pierwszej kolejności chronić najsłabsze osoby z naszej społeczności - dodał.
Jak podkreślił premier, zaszczepienie pierwszej osoby w Polsce będzie "momentem przełomowym", a - jego zdaniem - tylko program szczepień pozwoli "pozbyć się wirusa raz na zawsze".
- Sytuacja jest bardzo ciężka, w wielu krajach wprowadzane są nowe restrykcje. Mając szczepionkę na wyciągnięcie ręki musimy pamiętać, że wirus wciąż atakuje, dlatego nie można jeszcze myśleć o zmianach w kierunku odmrażania (gospodarki - przyp.) - podkreślił szef rządu.
- Opracowana przez nas narodowa strategia szczepień daje nadzieję. Musi to być nasz narodowy cel, by zaszczepić jak najwięcej osób. Opierajmy się na badaniach, na nauce oraz na tym, co doradzają nam eksperci - dodał.
- Musimy zaszczepić jak największą część populacji. Na początek oczywiście chcemy zaszczepić medyków, również nauczycieli. Wiem, że niektórzy odczuwają pewien niepokój związany ze szczepionką, ale zaufajmy naukowcom i badaniom - podkreślił Morawiecki.
- Święta Bożego Narodzenia to jest wyjątkowy czas, ale to jest też czas wyjątkowej odpowiedzialności. Od niej zależeć będzie życie dziesiątek tysięcy ludzi. Postarajmy się jeszcze wytrzymać, mając już to światełko nadziei - podsumował.
Program rekompensat
O szczegółach projektu mówił szef KPRM Michał Dworczyk. - Przed nami dopracowanie szczegółów, podpisanie porozumień, ale kierunek został jasno wyznaczony - zapewnił.
Dworczyk powiedział o powołaniu funduszu kompensacyjnego dla osób, u których wystąpią "niepożądane odczyny poszczepienne".
- Temat znalazł się w bardzo dużej liczbie postulatów. Przychyliliśmy się do tych głosów, umieszczając takie rozwiązanie w naszej strategii - powiedział.
- Naszym celem jest uporanie się z pandemią w 2021 roku, ale zależy to od każdego z nas. Tylko duże wyszczepienie populacji pozwoli nam na powrót do normalnego funkcjonowania. Więc chciałbym każdego zaprosić do udziału w naszym wspólnym projekcie, który nie ma barw politycznych, a jest ukierunkowany na dobro Polaków - podsumował szef KPRM.
Jak dodał minister zdrowia Adam Niedzielski, program zostanie uruchomiony, gdy tylko Europejska agencja ds. leków podejmie decyzje, którą to zatwierdzi później Komisja Europejska, o dopuszczeniu szczepionki do rynku europejskiego.
- Posiedzenie Komisji ma odbyć się wcześniej, więc być może już w tym roku będziemy mieli szanse na to, że pierwsze dawki szczepionki pojawią się na polskim rynku. Trzeba się cieszyć z tego przyspieszenia, bo ono nie jest dla nas problemem, tylko wyzwaniem - powiedział Niedzielski.
Jak podkreślił, wyzwaniem jest to, by przekonać 31 mln osób, czyli każdego dorosłego w Polsce, żeby się zaszczepił.