Minister obrony Finlandii, Antti Hakkanen, ogłosił, że NATO rozmieści siły wojsk lądowych FLF (Forward Land Forces) w Laponii. Wojska będą stacjonować w Rovaniemi i Sodankyla, gdzie zostaną przeszkolone do działania w trudnych warunkach. To kolejny krok w ramach współpracy NATO z Finlandią, mający na celu wzmocnienie obronności regionu.
Strategiczne znaczenie bazy w Laponii
Analityk Krzysztof Wojczal ocenił, że baza w Laponii to "świetny ruch" i strategiczny szach dla Rosji. Jego zdaniem, Rosja nie ma argumentów przeciwko USA i Europie, a obecność NATO w tym regionie wzmacnia pozycję Finlandii.
Rząd Finlandii poparł zwiększenie wydatków na zbrojenia w NATO, które obecnie wynoszą minimum 2 proc. PKB. Minister Hakkanen zaznaczył, że większe nakłady na obronność są konieczne, aby Europa mogła skuteczniej się bronić, a USA mogły skupić się na rosnącej aktywności Chin w Indo-Pacyfiku.