Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. Agata Kalińska
|
aktualizacja

Nauka zdalna. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zmianę przepisów

149
Podziel się:

Dzieci z grupy podwyższonego ryzyka zakażenia koronawirusem i te, które mieszkają z dorosłym zagrożonym ciężkim przebiegiem COVID-19 powinny mieć możliwość przejścia na naukę zdalną - uważa Rzecznik Praw Dziecka Mikołaj Pawlak. I apeluje o zmianę przepisów.

Nauka zdalna. Rzecznik Praw Dziecka apeluje o zmianę przepisów
Nauka zdalna dla dzieci z grupy ryzyka - rzecznik praw dziecka chce zmiany przepisów (Senat RP, M. Józefaciuk - Kancelaria Senatu)

Rok szkolny zaczyna się za kilka dni. Ministerstwo edukacji chce, by lekcje odbywały się normalnie, w szkołach. Tylko w wyjątkowych przypadkach szkoły będą mogły przejść na tryb zdalny lub mieszany. Dyrektor szkoły może wysłać ucznia na zdalne nauczanie jedynie za zgodą powiatowego inspektora sanitarnego.

Zdaniem Rzecznika Praw Dziecka obowiązujące przepisy niepotrzebnie wydłużają całą procedurę. Zaapelował do szefa MEN Dariusza Piontkowskiego o zmianę przepisów.

Zobacz także: Nowy rok szkolny. Wielka przeprowadzka w szkołach

- Jeśli dziecko posiada stosowną opinię lekarza sprawującego opiekę zdrowotną nad uczniem i rodzice deklarują, że są w stanie zorganizować dziecku naukę w domu, nie widzę potrzeby, aby dyrektor szkoły musiał pytać jeszcze o zgodę służby sanitarne. To przecież rodzice czy opiekunowie są w głównym stopniu odpowiedzialni za bezpieczeństwo dziecka i to oni powinni mieć głoś decydujący, zwłaszcza jeśli takie rozwiązanie zaleca lekarz – pisze Mikołaj Pawlak w wystąpieniu.

A co jeśli dziecko jest zdrowe, ale któryś z jego domowników należy do grupy ryzyka? Na przykład przewlekle choruje, ma obniżoną odporność albo choroby współistniejące? Zdaniem rzecznika również wtedy dziecko powinno mieć możliwość uczenia się z domu.

- Jeśli babcia, dziadek czy ciężko i przewlekle chory dorosły mieszkają we wspólnym gospodarstwie, w którym żyją także uczniowie, to powrót dzieci do szkoły zwiększa ryzyko zakażenia wszystkich domowników. Dlatego jeśli rodzina nie ma możliwości odizolowania takich osób od kontaktu z uczniem, w sytuacjach uzasadnionych orzeczeniem lekarskim opiekunowie uczniów także powinni mieć prawo skierowania podopiecznych na nauczanie zdalne – uważa Rzecznik Praw Dziecka.

Rzecznik chce uruchomienia infolinii dla rodziców i dyrektorów szkół, gdzie ministerialni eksperci udzielaliby "kompetentnych i wyczerpujących informacji". Poprosił też wszystkich kuratorów oświaty w Polsce o przekazanie mu informacji o stanie przygotowań szkół na przyjęcie uczniów w warunkach pandemii, ze szczególnym uwzględnieniem wszelkich problemów, które mogą bezpośrednio zagrozić zdrowiu dzieci.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(149)
WYRÓŻNIONE
Yolo
4 lata temu
Ale bzdury! SANEPID odmawia nauczania hybrydowego nawet dużym szkołom, z ponad 1000 uczniów, w czerwonych strefach. O jakiej elastyczności tu mowa. Kpina, a nie bezpieczeństwo.
Jakub CHaim
4 lata temu
kto się będzie martwiła starymi zarażonymi ludźmi ??? przecież nie państwo PiS - dla nich najważaniejsze żeby dzieci chodziły do szkoły bez względu czy się same zarażą czy też kogoś zarażą !!!!!
Mika
4 lata temu
A co jeśli nauczyciel ma obniżoną odporność i w domu rodziców w podeszłym wieku z chorobą przewlekĺą, co wtedy?
NAJNOWSZE KOMENTARZE (149)
ja
4 lata temu
Bzdury?? Mam dwoje dzieci w tym jedno ciężko chore z obniżoną odpornością, drugie ma iść do szkoły.... Mam ogromne obawy, że starsze dziecko przyniesie ze szkoły jakiegoś wirusa... Bo każda infekcja zagraża życiu młodszemu dziecko. Więc niech zdadzą sobie inni sprawę, że nie każda rodzina jest taka sama, że w domu wszyscy są zdrowi. Mam nadzieję, że zdalne nauczanie będzie możliwe dla takich rodzin.
Wnerwiony
4 lata temu
Płacić rodzicom za naukę dzieci w domu połowę stawki nauczyciel!A nauczycielom obniżyć pensję o połowę!Tak samo lekarzom,którzynie przyjmują pacjentów.
sds
4 lata temu
Im szybciej tym lepiej!!! Poczytajcie sobie ostatnie prognozy rozprzestrzeniania się wirusa dla Świata w tym Polski na grudzień amerykańskich naukowców to wam kopara opadnie Tylko zdalne chrońcie życia!!!
warszawianka
4 lata temu
Syn adiutanta Hitlera ambasadorem Niemiec w Polsce? „Jakoś tak dziwnie stało się to w okolicach rocznicy bandyckiej napaści Niemców na Polskę , czyli w dniu rozpoczęcia zajęć w polskich szkołach.
warszawianka
4 lata temu
Syn adiutanta Hitlera ambasadorem Niemiec w Polsce? „Jakoś tak dziwnie stało się to w okolicach rocznicy bandyckiej napaści Niemców na Polskę , czyli w dniu rozpoczęcia zajęć w polskich szkołach.
...
Następna strona