Według danych portalu OLX.pl liczba ofert pracy w gastronomii i hotelarstwie w maju br. wzrosła w stosunku do kwietnia tego roku aż o 170 proc. To wynik zapowiedzi rządu o całkowitym odmrożeniu gospodarki, które ma nastąpić pod koniec tego miesiąca.
Ci, którzy czekali z rekrutacją pracowników do ostatniej chwili, mogą mieć spore problemy z obsadą stanowisk. Przedsiębiorcy w polskich miejscowościach turystycznych ścigają się o pracowników, także poprzez stawki godzinowe.
Aktywnych ogłoszeń w hotelarstwie jest 1600. Najwięcej ogłoszeń jest z woj. zachodniopomorskiego (330), pomorskiego (240) i dolnośląskiego (215).
Stawki są przeróżne. Z reguły oscylują w granicy 20-25 zł za godzinę w przypadku osób sprzątających, ale znalazła się także oferta, w której właściciel obiektu proponuje między 6-9 tys. zł brutto. Oferty dla recepcjonistów zaczynają się od 3 tys. zł w górę.
Podobnie jest w gastronomii. Dane OLX wskazują, że tu dostępnych jest obecnie aż 14,5 tys. ogłoszeń. Najwięcej z nich to oferty pracy dla kucharzy (4,5 tys.) oraz kelnerów i barmanów (4 tys.).
Przoduje województwo mazowieckie, w którym praca szuka 2,4 tys. osób, dalej znajduje się śląskie, dolnośląskie, pomorskie, małopolskie i wielkopolskie — średnio 1500 ofert w każdym z nich.