Szwajcarski gigant spożywczy Nestlé zdecydował się wycofać z rynku wegańską wersję KitKata – KitKat V. Produkt, który pojawił się w sprzedaży cztery lata temu, miał odpowiadać na rosnące zapotrzebowanie na wegańskie alternatywy. Jak się jednak okazało, zainteresowanie batonikiem spadło na tyle, że jego dalsza produkcja stała się nieopłacalna.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Decyzję o wycofaniu KitKata V Nestlé ogłosiło na kilku rynkach. Jak wyjaśnił rzecznik prasowy firmy, koncern obserwuje malejące zainteresowanie tego typu produktami, co wpłynęło na jego rentowność.
Wiemy, że KitKat Vegan cieszy się popularnością wśród osób poszukujących nabiałowych lub wegańskich alternatyw. Niestety, światowy popyt spadł do tego stopnia, że produkcja tej pozycji stała się nieopłacalna. Wiemy, że część naszych klientów będzie rozczarowana, ale byliśmy zmuszeni do podjęcia tej trudnej decyzji – powiedział przedstawiciel Nestlé, cytowany przez portal Just Food.
Wegański KitKat był wytwarzany w fabryce w Hamburgu i dystrybuowany na 15 rynkach europejskich - czytamy.
Wielkie zapowiedzi, szybki koniec
Kiedy firma ogłaszała premierę wegańskiego KitKata, przedstawiała ją jako odpowiedź na oczekiwania klientów.
– Jedną z najczęstszych próśb naszych klientów, które napotykamy w social mediach, jest stworzenie wegańskiego odpowiednika KitKata. Cieszymy się, że wkrótce spełnimy to życzenie – mówił wówczas Alexander von Maillot, ówczesny szef działu słodyczy Nestlé.
Produkt miał być kolejnym krokiem w strategii koncernu, który stawiał na rozwój roślinnych alternatyw dla tradycyjnych wyrobów mlecznych i mięsnych. Jednak już po kilku latach firma wycofuje się z tego segmentu, argumentując swoją decyzję niskim popytem.
Ogromna krytyka. Nestle blokuje dodawanie komentarzy
Nestlé tnie kolejne wegańskie produkty
Rezygnacja z KitKata V nie jest pierwszą decyzją Nestlé dotyczącą produktów roślinnych. Wcześniej koncern wycofał z rynku bezmięsne artykuły Garden Gourmet oraz alternatywne produkty mleczne Wunda w Wielkiej Brytanii i Irlandii.
Koncern tłumaczył wówczas, że zamierza skupić się na swoim "podstawowym" portfolio, czyli na najbardziej rentownych produktach.