Do takich wniosków doszli autorzy studiów „Web Globalization” z instytutu Aberdeen Group.
Język angielski traci powoli na znaczeniu w wirtualnym świecie – w roku 1999 33% firm e-biznesowych przedstawiało się w internecie na stronach multilingwalnych, w ubiegłym roku odsetek ten wzrósł do 57%.
Według Thomasa Dwyera, dyrektora Aberdeen, firmy zaniedbujące nowe tendencje na elektronicznym rynku, mogą stracić w krajach nieanglosaskich wielu potencjalnych klientów.
Należy wziąć pod uwagę, że pod koniec ubiegłego roku jedynie 48% internautów używało angielskiego jako języka ojczystego. W 2003 roku anglojęzyczni użytkownicy sieci będą stanowić jedynie 32%.