Rośnie liczba osób, które decydują się na rezygnację z usług operatorów telefonii stacjonarnej na rzecz telefonii komórkowej. Walczący o przetrwanie producenci telefonów współpracujących z liniami stacjonarnymi upodobniają tworzone przez siebie modele do telefonów komórkowych. W najnowszych tego typu urządzenia pojawiły się już funkcje pozwalające na korzystanie z gier, jak i możliwość stworzenia własnej książki telefonicznej. Jedna z brytyjskich spółek wyprodukowała nawet telefon, który w domu współpracuje z linia stacjonarną, a po wyjściu z niego działa jak zwykła komórka.
Decyzję o rezygnacji z linii stacjonarnej podjęło już 3-6% Amerykanów. Według analityków liczba ta może wzrosnąć do 10%. Aurica Yen, analityka Yankee Group twierdzi, że oznacza to, iż w 2006 r. liczba rozmów międzymiastowych prowadzonych za pomocą telefonów komórkowych zrówna się z liczba takich rozmów prowadzonych w liniach stacjonarnych.
Niektórzy z operatorów komórkowych starają się wykorzystać trend odchodzenia części klientów od telefonów stacjonarnych. Amerykańska spółka Qwest Communications International oferuje w Minnesocie plan taryfowy, w którym za 39,99 USD miesięcznie otrzymuje się do wykorzystania nieograniczony pakiet minut.