Ostatnie informacje ze światowego rynku telekomunikacyjnego zostały zdominowane przez wiadomości o redukcji zatrudnienia. W równym stopniu zwalniają operatorzy, co usługodwacy. Jedyną nowością wobec wcześniejszych informacji tego typu jest to, że firmy z różnych powodów coraz bardziej dbają o odchodzących pracowników. Dbają, albo chcą, by tak to wyglądało.
Kontrolowany przez Vodafone’a Japan Telecom ogłosił w piątek zwolnienia. Z pracy ma odejść około 20% jego trzytysięcznej załogi. Japoński operator zmniejszy zatrudnienie tylko w swojej gałęzi telefonii stacjonarnej. Pracownicy J-Phone, mobilnego oddziału japońskiej firmy, mogą czuć się bezpieczni. Japan Telcom zaoferował swoim byłym pracownikom dobrowolne emerytury. Decyzja o odejściu z pracy pociągnie za sobą otrzymywanie pensji przez kolejne dwa lata.
Wiadmość o zwolnieniach nie brzmi w przypadku Japan Telecom bardzo dramatycznie. Nie można jednak zapominać, że ogłoszenie poprawy wydajności operatora i redukcji zatrudnienia mogą być wstępem do rozpoczęcia przez Vodafone'a negocjacji o sprzedaży Japan Telecom.