Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
Marek Knitter
|

Bezprzewodowa rewolucja internetowa

0
Podziel się:

Czy nowy, megaszybki internet wyprze tradycyjny dostęp do sieci? Kiedy to nastąpi i czy wszyscy będą mogli z niego skorzystać?

Bezprzewodowa rewolucja internetowa
(ITAR TASS/PAP)

Bezprzewodowy internet powoli staje się coraz poważniejszą konkurencją dla klasycznego stacjonarnego dostępu do sieci. Prędkości w standardzie HSDPAi będą rosły, a ceny spadną.

Bezprzewodowy dostęp do internetu w technologii HSDPA (High Speed Downlink Packet Access) działa w oparciu o sieć telefonii komórkowej trzeciej generacji UMTS. Zapewnia nominalną przepustowość sięgającą 14,4 Mb/s. Już teraz pozwolił operatorom komórkowym na przyspieszenie do 1,8 Mb/s. A operatorzy już zapowiadają kolejne przyspieszenie mobilnego internetu i rozszerzenie jego zasięgu w Polsce. Czy to, początek końca tradycyjnego internetu dostarczanego poprzez miedziany kabelek?

| CO TO JEST HSDPA? |
| --- |
| Technologia HSDPA to nic innego jak rozszerzenie możliwości sieci 3G (UMTS). Oznacza to, że działa wszędzie tam gdzie jest techniczny zasięg UMTS danego operatora komórkowego. Nowa technologia pozwala także na płynne przełączanie pomiędzy terenami miejskimi, a innymi częściami sieci, gdzie działa jedynie UMTS/EDGE czy GPRS. HSDPA pozwala na ściąganie pewnych danych lub przeglądanie internetu z prędkością do 1,8 Mb/s, ale wysyłanie treści odbywa się już poprzez sieć UMTS/EDGE lub GPRS, czyli w najgorszym razie z szybkością około 53kb/s. Jeżeli jednak znajdujemy się w zasięgu sieci UMTS, to wysyłanie danych będzie następowało już z prędkością około 300 kb/s. |

Operatorzy zauważyli potencjał nowego standardu. Nic, więc dziwnego, że już trwa szybkie przystosowanie obecnej sieci i rozszerzanie zasięgu technicznego UMTS.

_ Modem i kartę działającą w nowej technologii HSDPA możemy zakupić zarówno dla laptopa jak i komputera stacjonarnego. _

Na razie ze względów technicznych, standardem stał się dostęp do sieci z prędkością do 1,8 Mb/s. "Ta szybkość już pozwala użytkownikowi na w miarę płynne przeglądanie multimediów w internecie. Z tego punktu widzenia obecna oferta operatorów oparta o tą technologię już jest konkurencją dla stacjonarnych sieci proponujących internet przez tradycyjny kabel" - mówi Money.pl, Adam Suchenek, z biura prasowego Polkomtela.

Ile to kosztuje?

Standardem w sieci stacjonarnej jest internet z prędkością 1 lub 2 Mb/s. Za taką szybkość, pomijając ewentualne promocje, klient musi płacić miesięcznie około 100 zł. Do tej kwoty czasami należy doliczyć koszt związany z instalacją jak i zakupem modemu.

Jeżeli ktoś zdecyduje się na mobilny internet u jednego z operatorów komórkowych z prędkością do 1,8 Mb/s, to może już go mieć za około 50 zł miesięcznie. Do tego należy doliczyć również koszt zakupu modemu z HSDPA, który jest jednak dużo droższy od tradycyjnego i może kosztować około 600 zł (ceny zależą od producenta).

Oczywiście, jeżeli ktoś zdecyduje się na wyższy abonament, koszt zakupuZOBACZ TAKŻE:
Internet dla zuchwałychurządzenia znacząco spada. Osoby już posiadające modemy przystosowane do HSDPA - mogą za darmo, przyspieszyć swój internet ściągając odpowiednią aplikację ze strony internetowej danego operatora.

Wraz z przyspieszeniem szybkości internetu w technologii HSDPA będzie rosła konkurencja. Kiedy czeka nas kolejny wzrost prędkości i kolejny spadek cen? "Przyśpieszenia prędkości należy spodziewać się jeszcze w tym roku. W kolejnej odsłonie przepływność HSDPA w sieci Era wzrośnie nawet do 7,2 Mb/s" - mówi Money.pl, Piotr Fedor, manager produktu Blueconnect w PTC.

Operatorzy zwracają uwagę, że wzrost prędkości będzie również uzależniony od dostawców odpowiednich urządzeń. "Orange będzie starał się na bieżąco udostępniać najnowsze technologie, kiedy tylko będą dostępne. Przewidujemy, że prędkości 10 Mb/s osiągnięte zostaną dla przeciętnego użytkownika w ciągu 2-3 lat" - mówi Money.pl, Jacek Kalinowski, rzecznik prasowy Grupy TP SA.

Zdaniem Kalinowskiego w przyszłości nadal oba sposoby transmisji danych: mobilna i stacjonarna będą funkcjonowały równolegle - w zależności od potrzeb i celów wykorzystywania ich przez użytkowników. Z pewnością kabelki miedziowe nie znikną z dnia na dzień. U indywidualnego klienta zmiana ta może następować znacznie szybciej niż w przypadku dużych przedsiębiorstw czy instytucji.

"Równolegle z rosnącymi prędkościami zwiększa się geograficzny zasięg HSDPA i to w tym obszarze należy poszukiwać klucza do wyparcia technologii kablowych" - mówi Fedor.

Znikną białe plamy

Ograniczeniem działania technologii HSDPA jest zasięg sieci UMTS danego operatora. Obecnie w rozszerzaniu technicznej możliwości skorzystania z szybszego internetu przoduje PTC, która jako pierwszy wprowadziła komercyjnie nową technologię do oferty dla "Kowalskiego". W zasięgu HSDPA oferowanego przez tego operatora jest już 65 miejscowości na terenie całej Polski i około 9 milionów klientów, czyli ponad 23 proc. mieszkańców naszego kraju. Natomiast Orange umożliwił korzystanie z najnowszej technologii zainteresowanym klientom w Warszawie i Katowicach, a więc w dwóch największych aglomeracjach miejskich.

Kolejny operatorem jest Polkomtel, który na razie oferuje szybszy internet klientom z Warszawy i okolic. Operator rozwija jednak intensywnie sieć UMTS, która jest podstawą dla technologii HSDPA. Do końca przyszłego roku ma ona obejmować, co najmniej 50 proc. wszystkich Polaków.

Na pytanie kiedy cały kraj zostanie objęty siecią UMTS przez choćby jednego z operatorów, nie otrzymaliśmy na razie odpowiedzi. Wynika to z faktu, że w wielu rejonach Polski inwestycje związane z modernizacją sieci i budową stacji bazowych nie przyniosłyby szybkiego zwrotu kosztów. Miejmy nadzieję, że rosnąca konkurencja na rynku telekomunikacyjnym będzie jednak sukcesywnie wpływać na wymazywanie "białych plam" na mapie Polski.

wiadomości
gospodarka
telekomunikacja
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(0)