'Planujemy zysk w trzecim roku naszej działalności' - powiedział Włodzimierz Strzemiński prezes NOM na dzisiejszej konferencji prasowej (2.07.01) - 'Chcemy mieć od kilku do kilkunastu procent udziału w rynku usług telekomunikacji stacjonarnej międzystrefowej, którego wartość szacujemy na około 400 milionów dolarów' - powiedział Strzemiński.
Już dziś wiadomo to, co NOM ukrywał do tej pory w ścisłej tajemnicy: że ceny za połączenia są w NOMie o 10 % niższe niż w TP S.A. 'Taka też będzie strategia cenowa firmy' - powiedział prezes NOM.
Właścicielami NOM są Polskie Sieci Elektroenergetyczne, PKN Orlen oraz Tel-Energo. NOM za koncesję na świadczeniu usług międzystarefowych zapłacił w 2000 roku 100 milionów złotych.
Teraz pozostaje czekać na wejście na rynek pozostałych konkurentów i na ich strategie cenowe. A klienci mogą się wreszcie cieszyć, gdyż konkurencja wymusza obniżkę cen a monopol TP S.A. na polu połączeń międzymiastowych został wreszcie złamany.