Według danych Instytutu, rynek telefonii komórkowej w Polsce został podzielony między trzech równorzędnych operatorów, mających podobne oferty. Era ma 36 proc. udziałów w tym rynku, Idea - 33 proc., a Plus - 31 proc.
Sprawia to, że korzystanie z "komórki" jest w Polsce np. o 40 proc. droższe niż w Niemczech, o 50 proc. droższe niż we Francji i w Wielkiej Brytanii oraz o 60 proc. droższe niż w Norwegii. Finowie płacą około 36 proc. kwoty opłaty w Polsce.
Mimo to eksperci Instytutu przewidują dalszy wzrost liczby osób posiadających telefon komórkowy. Obecnie jest to 42 proc. Polaków, a w 2004 roku z telefonu komórkowego ma korzystać 60 proc. Już obecnie usługi telefonii stacjonarnej są zastępowane przez usługi telefonii komórkowej. W krajach UE telefony komórkowe ma średnio 70-88 proc. mieszkańców.