Netia SA jest zainteresowana jednoczesnym udziałem w przetargu na UMTS i GSM 1800. Wszystko będzie zależeć od odpowiedniego partnera strategicznego. Spółka nie wyklucza, że w tym celu powołana zostanie osobna spółka – powiedział w wywiadzie dla agencji ISB Wojciech Mądalski, prezes Netii.
„Potencjalnie mogło by to wyglądać w ten sposób, że po udanym przetargu na UMTS powołujemy spółkę do której wchodzi partner strategiczny. Nie wykluczamy właśnie takiego scenariusza, jednak za wcześnie jeszcze na szczegóły” – powiedział ISB Mądalski.
Spółka telekomunikacyjna Netia SA prowadzi w tej chwili rozmowy z potencjalnymi inwestorami strategicznymi.
„To musi być partner strategiczny, który jest dużym graczem na rynku międzynarodowym z odpowiednio dużymi ambicjami by chciał wejść na Polski rynek, a mając jednocześnie finansową możliwość zrealizowania takiego projektu. Musimy zdać sobie sprawę, że ewentualne koszty inwestycyjne szacowane w przypadku UMTS, to co najmniej 1 mld euro” – uważa Mądalski.
Przetarg na UMTS i GSM 1800 według Urzędu Regulacji Telekomunikacji i Poczty (URTiP) rozstrzygnięty zostanie prawdopodobnie pod koniec lutego 2005 roku. Do tego czasu może się okazać, że KGHM rozstrzygnie przetarg na sprzedaż akcji Dialogu. „Mamy nadzieję, że będzie to w tym roku” – dodaje prezes Netii.
Jego zdaniem w przypadku kupna Dialogu spółka może uzyskać odpowiednie środki finansowe korzystając z kredytu bankowego.
„Szacując nasze EBITDA na poziomie około 300 mln zł, to jesteśmy wstanie zadłużyć się bezpiecznie na poziomie 2-2,5-krotnie wyższym od tego wskaźnika. Daje to kwotę 600-750 mln zł. Jeżeli do tej sumy doliczymy EBITDA generowane przez Dialog na poziomie powiedzmy 150 mln zł, to oznacza iż możemy liczyć na odpowiednie lewarowanie w wysokości rzędu 1 mld zł. Nie oznacza to jednak, że tyle właśnie jesteśmy gotowi zapłacić za Dialog” – zastrzega Mądalski.
Jeżeli zostanie wznowiona procedura przetargowa na sprzedaż akcji Tel-Energo to Netia jest gotowa ponownie wziąć w nim udział. „Jesteśmy aktywni na tym rynku. Oprócz kupna Tel-Energo jesteśmy przygotowani także na kupno mniejszych firm, które osiągają obroty na poziomie 30-50 mln zł rocznie” – powiedział Mądalski.
Prezes Netii nie wykluczył również, że jeżeli zajdzie taka potrzeba spółka przeprowadzi emisję akcji.
„Najpierw jednak będziemy brać pod uwagę zaciągnięcie kredytu bankowego. Dopiero w później ewentualną emisję obligacji. Jeśli jednak by się okazało, że potrzeba finansowania jest znacznie większa to będziemy rozpatrywać emisje akcji” – dodał Mądalski.
Spółka Netia SA miała 5,93 mln zł zysku netto w I kw. 2004 roku wobec 73,31 mln zł straty rok wcześniej. Przychody telekomu w tym samym okresie wyniosły 188,04 mln zł wobec 0,24 mln zł rok wcześniej.
W 2004 roku Netia prognozuje osiągnięcie ok. 900 mln zł przychodów w 2004 roku wobec 700 mln zł uzyskanych w 2003 roku.
