Portal spedtest.pl opublikował raport, na podstawie którego powstał ranking krajów z najszybszym internetem mobilnym.
Z informacji speedtest.pl wynika, że:
- na świecie korzystając z łącza mobilnego, ściągamy dane ze średnią z prędkością 8,44 Mb/s, a wysyłamy ze średnią prędkością 2,03 Mb/s.
- Rekordowa pod tym względem jest Dania, gdzie można pobierać pliki z prędkością ponad 20 Mb/s, a wysyłać z prędkości 6,59 Mb/s.
- Drugie miejsce w rankingu zajęła Norwegia, kolejne Szwajcaria. Polska znalazła się na 13 miejscu!
- Wyprzedziliśmy Wielką Brytanie, a daleko w tyle pozostawiliśmy Stany Zjednoczone.
- Prędkość pobierania w Polsce to ponad 14 Mb/s a wysyłania 5.72 Mb/s.
Co powyższe cyfry oznaczają w praktyce? Pobieranie danych (download), prędkość ich wysyłania (upload) oraz opóźnienia (ping), to wszystko składa się na przepustowość łącza. Im pobieranie i wysyłanie szybsze, a opóźnienie, czyli ping jak najmniejsze, to komfort pracy w internecie lepszy.
Do czego potrzebny jest dobry internet mobilny?
Z badań przeprowadzonych w lutym 2017 przez Gemius/PBI wynika, że 20,4 mln osób, które korzystają ze smartfonów w Polsce, najczęściej używają sieci korzystając z wyszukiwarki Google'a (52,4 proc.), YouTube'a (47,6 proc), Messengera – także do rozmów video (39,8 proc.) oraz GPS-u w Google Maps (36,3 proc.).
Coraz większym zainteresowaniem cieszą również aplikacje takie jak WhatsApp Messenger (przyrost o 562 tys. użytkowników), Gmail (460 tys. użytkowników więcej) czy dysk Google (399 tys.).
Bez szybkiego, ale przede wszystkim stabilnego łącza, praca z tymi aplikacjami jest kłopotliwa, a czasem wręcz niemożliwa.
– Dobrej jakości internet mobilny to taki, który wystarcza do odbierania treści mobilnych, z których najczęściej korzystamy – inne zapotrzebowanie będą zgłaszały osoby oglądające filmy z usług VOD, a inne ci, którzy grają w gry mobilne lub korzystają z mediów społecznościowych – mówi Łukasz Majchrzyk, redaktor serwisu mobiRANK.pl.
To, że stabilne łącze internetowe w komórce to dziś usługa niezbędna potwierdza również Przemysław Jarząb z portalu Speedtest.pl.
Według niego to co obecnie najbardziej obciąża nasze telefony to m.in. wideokonferencje oraz transmisje video w czasie rzeczywistym.
– Do tego dochodzi VOD, który również coraz częściej jest oferowany przez dostawców treści wizualnych (na przykład IPLA czy HBO GO). Użytkownicy tych właśnie usług będą szczególnie potrzebować „dobrej jakości internetu”– dodaje Jarząb.
Dwa razy szybszy internet LTE
Nie bez powodu wyścig operatorów o coraz szybszy, ale przede wszystkim stabilny internet nabiera tempa.
Plus oraz Cyfrowy Polsat kuszą więc potencjalnych klientów ofertą technologią LTE Plus Advanced i niespotykaną dotąd prędkością sieci w komórce. Ta sama technologia wykorzystywana jest w krajach skandynawskich, które dzięki temu mogą pochwalić się najszybszym internetem mobilnym na świecie.
– Dzięki agregacji pasm, teraz maksymalna technologiczna prędkość to w Plusie 300 Mb/s – zapewnia Adam Toruński, Kierownik Działu Oferty Internet Plusa i Cyfrowego Polsatu
Przetestować usługę może już ponad 40 proc. populacji naszego kraju, bo do tylu osób dociera superszybka sieć. To oznacza, że z tej technologii może już korzystać ponad 15 milionów Polaków.
- Użytkownicy Internetu z roku na rok streamują coraz więcej filmów, intensywniej korzystają z internetu. Dobra sieć pozwala w satysfakcjonujący sposób korzystać z jej możliwości. Im większa prędkość tym sprawniej i stabilniej możemy oglądać filmy w wysokiej rozdzielczości, nawet 4K. Należy pamiętać, że jeżeli chcemy skorzystać z możliwości LTE Advanced to musimy mieć odpowiedni sprzęt, który powoli staje się już standardem, oraz być w zasięgu – dodaje Adam Toruński.
Czy w przyszłości internet w telefonach będzie jeszcze szybszy, a jednocześnie dostęp do sieci będzie równie bezproblemowy jak dziś ? Sieć Plus przyznaje, że nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa.
- Oczywiście, że pracujemy nad rozwojem nowych rozwiązań. To w sumie naturalne dla lidera technologii LTE, który wprowadził ją jako pierwszy do Polski – podsumowuje Toruński.
