Europejscy operatorzy coraz mniej zarabiają na telefonach. Aby poprawić wyniki finansowe, wchodzą w rynek ochrony zdrowia.
Hiszpańska Telefónica pracuje nad mobilną aplikacją dla osób niewidomych, która ma ostrzegać przed miejscami budowy lub przeszkodami na drodze. Osoby starsze, mające problemy z pamięcią będą w przyszłości lokalizowane za pomocą telefonu komórkowego: jeżeli znajdą się poza zdefiniowanym wcześniej obszarem, komórka powiadomi o tym opiekunów lub rodzinę, wskazując aktualne miejsce pobytu na mapie w telefonie. Technologia ta pozwoli starszym ludziom na dłuższe samodzielne życie, bez konieczności przeprowadzki do domu starców.
Brytyjska BT Group już dzisiaj oferuje noszone na palcu urządzenia do pomiaru ciśnienia i pulsu z mobilnym połączeniem internetowym. Po automatycznym pomiarze wartości są przesyłane internetem do lekarza.
- _ Jest to dokładnie taka droga, jaką muszą obrać firmy z branży telekomunikacyjnej _ - mówi Mike Cansfield, analityk z Forrester Research. - _ Dotychczas branża koncentrowała się jedynie na innowacjach technicznych. Konieczne są jednak nowe serwisy, które pomogą dalej zwiększać obroty. _
Z samych usług dostawy internetu lub połączeń głosowych firmy nie będą w stanie utrzymać wysokich dochodów. Wiodące europejskie firmy osiągają zyski przed EBITDA (przed potrąceniem odsetek od zaciągniętych kredytów, podatków i amortyzacji) rzędu 40 i 50 procent. Ceny spadają jednak dalej, zarówno w przypadku telefonii komórkowej, jak i stacjonarnej.
| Naukowcy są zdania, że w przyszłości, w starzejącej się Europie seniorami nie będą opiekować się ludzie, ale humanoidalne roboty. |
| --- |
Przedsiębiorstwa inwestują więc w badania i rozwój. Prym wiedzie w tym Telefónica. Mimo negatywnych scenariuszy dla hiszpańskiej koniunktury i przyszłości branży, firma patrzy w przyszłość z optymizmem. Rozwój opiera na nowych aplikacjach.
Hiszpanie pokładają dużą nadzieję w tzw. _ Pinchos _. Są to usługi, które mają ułatwiać życie codzienne. Na przykład połączona z internetem wieża stereo będzie wyszukiwała odpowiednią muzykę z sieci, w zależności od podanego nastroju użytkownika.
Również połączony z siecią telewizor będzie dostarczył dodatkowych informacji: fani tenisa będą mogli podczas meczu kliknąć na frotkę na ręku swojego ulubionego gracza, po czym zostaną automatycznie połączeni ze stroną internetową producenta, gdzie będą mogli dokonać zakupu online.
Eksperci są jednak sceptyczni: _ Już od bardzo dawna słyszymy choćby o telewizji interaktywnej _ - mówi Frank Rothauge von Sal Oppenheim. _ - Firmy telekomunikacyjne mają problemy z wdrożeniem swoich pomysłów w życie. _