Po decyzji francuskiego rządu dotyczącej zmian w warunkach przyznania licencji 3G i złagodzenia kursu wobec operatorów włoscy przyszłi usługodawcy UMTS-u rozpoczeli kampanię. Jej celem były podobne ustępstwa rządu włoskiego. Pod koniec października zwołano konferencję operatorów sieci komórkowych, na której pojawił się minister komunikacji Maurizio Gasparri.
Oficjalne oświadczenie rządu w kilka dni po konferencji było niestety dla operatorów nieprzychylne. Najwyraźniej nie było jednak stanowiące, ponieważ rząd włoski rozważa obecnie możliwość rozszerzenia okresu ważności licencji 3G z 15 do 20 lat.
W tej czwili odpowiednie urzędy roztryzgają, czy tego typu decyzja o przedłużeniu ważności licencji będzie zgodna z prawem.
Rząd ugiął się pod presją operatorów, z pewnością przypominając sobie, jaką porażką był dla niego przetarg 3G w zeszłym roku. Minister Gasparri nie wspomniał, czy rząd ma zamiar także zmniejszyć sumę aukcyjną prawdopodobnie dlatego, że i tak była mniejsza od tego, co rząd planował wydobyć od operatorów.