TVP planuje w jesiennej ramówce dwa programy, które będą przerywane reklamami - pisze "Dziennik".
Gazeta przypomina, że ustawa o radiofonii i telewizji zakazuje mediom publicznym przerywanie audycji blokami reklamowymi.
Kontrowersje budzą nowe programy rozrywkowe: "Taniec na lodzie" i "Przebojowa noc". Obydwa mają być widowiskami na żywo, podczas których zaplanowano przerwy. W ich trakcie TVP chce emitować reklamy. Aby nie łamać ustawy programy podzielono na części.
*ZOBACZ TAKŻE: *Abonament RTV: Na dobre i na złe
Robert Rynkun -Werner, członek zarządu TVP tłumaczy taką decyzję kosztami produkcji show.
Uważa, że obowiązujące prawo krzywdzi telewizję publiczną, ograniczając jej możliwość pozyskiwania środków poza abonamentem.
Zbigniew Badziak, szef biura reklamy TVP tłumaczy, że stacji brakuje czasu antenowego, który może sprzedać reklamodawcom.
TVP od kilku lat obchodzi ustawowy zakaz przerywania programów reklamami. Najbardziej znany przykład to oddzielenie prognozy pogody i informacji sportowych od serwisu Wiadomości. Ceny w bloku między Pogodą a Sportem po głównym wydaniu Wiadomości są jednymi z najwyższych na rynku reklam w Polsce.