Obecnie szykowane jest oświadczenie przywódców G7 na spotkanie w Hiroszimie, zaplanowane na przyszły miesiąc. Ma znaleźć się w nim obietnica zastąpienia obecnego reżimu sankcyjnego, nakierowanego sektorowo, zakazem eksportu z kilkoma wyjątkami dla m.in. produktów rolnych i medycznych – podaje "Financial Times".
Sankcje na Rosję. UE i Japonia blokują najnowszy pomysł
"FT" jednak powołuje się na swoje źródła i podaje, że przedstawiciele Japonii i Unii Europejskiej sprzeciwili się pomysłowi całkowitego eksportu do Rosji. To pomysł, który wyszedł od Amerykanów. Stany Zjednoczone chciały w ten sposób zwiększyć presję na gospodarkę Rosji, co mogłoby przyspieszyć decyzję Władimira Putina o zakończeniu wojny w Ukrainie. Jednak plan ten może spalić na panewce.
Z naszego punktu widzenia jest to po prostu niemożliwe – stwierdził jeden z urzędników, który zastrzegł sobie anonimowość.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
Rada Bezpieczeństwa Narodowego Białego Domu miała odmówić "FT" komentarza na temat rozmów z partnerami G7. Stwierdziła wyłącznie, że USA będą nadal szukać sposobów pociągnięcia Rosji do odpowiedzialności.
Rosja groziła zerwaniem umowy zbożowej
Swoje stanowisko do pomysłów płynących ze spotkania G7 wydał Kreml. Ustami Dmitrija Miedwiediewa zapowiedział, że Rosja zerwie tzw. umowę zbożową, jeżeli Zachód zakaże eksportu do tego kraju.
Jest to umowa umożliwiająca Ukrainie eksport zboża przez Morze Czarne. W ostatnich tygodniach została przedłużona o 120 dni.