Trwa ładowanie...
Notowania
Przejdź na
oprac. WZ
|

Nie chcesz się zaszczepić? Możesz stracić pracę

211
Podziel się:

Pracodawca może wymagać od pracowników obowiązkowego szczepienia na grypę. Odmowa może oznaczać zwolnienie - pisze "Rzeczpospolita".

Nie chcesz się zaszczepić? Możesz stracić pracę
Pracodawcy mogą wprowadzić obowiązkowe szczepienia na grypę. (PAP, Grzegorz Michałowski)

Szczepienia przeciwko grypie, które do tej pory były zwykle dobrowolne i stosowane przez zaledwie 4 proc. populacji, w dobie koronawirusa mogą stać się obowiązkowe.

Jak pisze środowa "Rzeczpospolita", wprowadzenie obowiązkowych szczepień może wynikać z art. 2221 Kodeksu pracy.

"W razie zatrudniania pracownika w warunkach narażenia na działanie szkodliwych czynników biologicznych pracodawca stosuje wszelkie dostępne środki eliminujące narażenie, a jeżeli jest to niemożliwe - ograniczające stopień tego narażenia, przy odpowiednim wykorzystaniu osiągnięć nauki i techniki" - czytamy w kodeksie.

Zobacz także: Obejrzyj także: Szczepionka na koronawirusa. Kiedy będzie dostępna i ilu Polaków powinno się zaszczepić?

Pandemię koronawirusa można uznać za "działanie szkodliwych czynników biologicznych", a szczepionkę przeciw grypie, która zdaniem lekarzy może pomóc w ograniczeniu rozprzestrzeniania się koronawirusa, za "dostępne środki eliminujące zagrożenie".

Potwierdzają to przepisy wykonawcze, czyli rozporządzenie z rozporządzenie z 22 kwietnia 2005 r., które wirusa grypy uznają za szkodliwy czynnik biologiczny.

Zdaniem części prawników, w świetle tych przepisów pracodawca ma nie tylko prawo, ale i obowiązek zapewnienia pracownikom szczepień, a co więcej, może wymagać, aby pracownicy takim szczepieniom się poddali.

W przypadku odmowy może przenieść pracownika na inne stanowisko, gdzie będzie mniej narażony na zakażenie, lub nawet zwolnić.

- Poglądy pracowników powinny ustąpić przed potrzebą i obowiązkiem ochrony życia i zdrowia powszechnego. To podobne ograniczenie wolności dla dobra wyższej rangi jak badanie na zawartość alkoholu, czy pomiar temperatury u osób wykonujących szczególne prace, zawody, czy przebywających w szczególnych miejscach - mówi "Rzeczpospolitej" Sławomir Paruch, partner w PCS. - Nie sprzeciwia się temu RODO.

Masz newsa, zdjęcie lub filmik? Prześlij nam przez dziejesie.wp.pl
Oceń jakość naszego artykułu:
Twoja opinia pozwala nam tworzyć lepsze treści.
Źródło:
money.pl
KOMENTARZE
(211)
WYRÓŻNIONE
wara ode mnie
4 lata temu
A skąd ja mogę wiedzieć, co mi się wszczepi?! Uważam, że cała ta pandemia jest grubymi nićmi szyta, a zarabiają na niej Chiny i koncerny farmaceutyczne! Pod pozorem szczepień przeciwko grypie , mogą zacząć testować na ludziach jakieś trucizny! Mam prawo bronić swojego zdrowia i życia, skoro nikt inny nie chce bo lekarze się pozamykali w domach i leczą ludzi przez telefon!
Jagoda
4 lata temu
Ale bzdury kto w ogóle pisze takie artykuły? Chcecie wmówić ludziom że kodeks pracy jest ponad konstytucyjnym prawem do ochrony własnego zdrowia i życia oraz że zwolnienie z pracy że wzgl na szczepienia gdzie wszczepia się de facto wirus grypy powinny być obowiązkowe? Zgupieliscie z tą propaganda? Dla kasy wszystko napiszecie najpierw po smarowało kieszenie teraz PiS jak widać i koncerny farmaceutyczne. Tak samo jak pisaliście że szczepionki nie powodują AUTYZMU co jest potwierdzone od 1976 rokui szerokie badania opublikowano w 2003 roku że powodują. Gdzie te wolne media?
Ann
4 lata temu
Nigdy w życiu, każdy ma prawo decydowac¡!!!!!!!!!!!
NAJNOWSZE KOMENTARZE (211)
Ajn
4 lata temu
Nie ma jeszcze obowiązku szczepienia, a niestety już pracodawca nie chce pracownika grozi zwolnieniem i niektórzy już stracili pracę. Takie straszenie ludzi nazywają DOBROWOLNE SZCZYPIONKI płakać się chce jak niektórzy nie chcą się szczepić to jest ich sprawa jaki prawem straszenie utratą ?
🤔
4 lata temu
Ale wynika z tego że pracodawca powinien ci zapewnić tak szczepionke. Szczepienie oznacza zakup szczepionek a to oznacza wydanie pieniędzy a nie oszukujmysie który pracodawca będzie chciał wydawać pieniądze żeby zaszczepić np. 1000 pracowników. Już to widzę.
pracownik
4 lata temu
a jak pracownik uczulony jest na aldehydy zawarte w szczepionce lub ma skazę białkową i odmówi szczepienia się to straci pracę i co ma narażać swoje życie i zdrowie bo szczepionka jest ważniejsza czy ważniejsza jest sprzedaż jakiegoś gówna które ma niby wzmocnić moją odporność. w mojej firmie w zeszłym roku na 250 pracowników zaszczepiło się 5 osób dziś firma wie że pracownik zmuszony do szczepienia z radością odmówi i pójdzie gdzie indziej lub przejdzie na swoje zawsze można kraść jak to robią nasi politycy
te
4 lata temu
To niech sobie pracodawcy zaczną szukać pracowników.
pawełb
4 lata temu
Przecież nie ma czegoś takiego jak szczepionka na grype...
...
Następna strona