- Każda kolejna ekipa "wymiatała" prezesów spółek i obsadzała tam swoich. W przypadku absolutnie strategicznych spółek można by podjąć rozmowę, czy tego modelu nie zmienić. Ale nie ma dziś takiej woli rozmowy - dodał Sasin w rozmowie z reporterką TVN24.
Przypomnijmy, że w środę rano rzecznik PiS Radosław Fogiel ogłosił wycofanie projektu, który miał utworzyć radę ds. bezpieczeństwa strategicznego. - Po pogłębionej analizie okazało się, że są wątpliwości natury konstytucyjnej i projekt nie będzie procedowany - powiedział.
Kontrowersyjny projekt zyskał miano "lex butapren", bo jego celem miałoby być "przyklejenie" w spółkach Skarbu Państwa obecnych ekip.
Dalsza część artykułu pod materiałem wideo
PiS chciał "zabetonowania przyczółków władzy"?
Rada ds. bezpieczeństwa strategicznego miałaby decydować o odwoływaniu i zawieszaniu członków władz najważniejszych państwowych spółek. Chodziło m.in. o Gaz-System, Polskie Sieci Elektroenergetyczne, PKN Orlen, Polfę Tarchomin i PERN.
Projekt był ostro krytykowany, zarówno przez opozycję, jak i przedstawicieli biznesu.
Propozycja posłów PiS-u to próba betonowania za wszelką cenę istnienia przyczółków władzy w strategicznych spółkach. Rząd z powodu niskich sondaży szykuje się do przegranych wyborów i zabezpiecza swoje wpływy w strategicznych spółkach - stwierdził Marek Kossowski, były prezes PGNiG w latach 2003-2005.