Firma Woodward ogłosiła, że przenoszenie produkcji do Polski rozpocznie się w trzecim kwartale 2024 roku i potrwa około dwóch lat. W Polsce i Stanach Zjednoczonych powołano zespół projektowy, odpowiedzialny za koordynację całego procesu - informuje pulshr.pl.
Nowe miejsca pracy w regionie
W związku z relokacją linii produkcyjnej V&A firma planuje zatrudnienie nowych specjalistów od jakości i zarządzania oraz inżynierów i techników, którzy będą obsługiwali nową linię produkcyjną. Portal podaje, że rekrutacja na niektóre stanowiska już trwa, a największe zapotrzebowanie na pracowników nastąpi po opracowaniu szczegółowego planu przeniesienia maszyn.
Krzysztof Nowak, talent acquisition partner w polskim oddziale Woodward, podkreśla, że firma cieszy się z perspektywy dalszego rozwoju zespołu w Niepołomicach. Wskazał przy tym, że jest to dobra wiadomość dla lokalnego rynku pracy.
Nowe możliwości produkcyjne pozwolą nam zatrudnić dodatkowych specjalistów, co przyniesie korzyści lokalnemu rynkowi pracy. Aktualnie ruszyliśmy z rekrutacją specjalistów z obszaru jakości i zarządzania, a w kolejnych etapach będziemy dalej powiększać nasz zespół, docelowo o około 100 osób - mówi Krzysztof Nowak
Paweł Pocięgiel, dyrektor operacyjny polskiego oddziału Woodward, zauważa, że decyzja o przeniesieniu produkcji pozwoli obecnym i przyszłym pracownikom poszerzyć zakres obowiązków o elementy elektromechaniczne. Dzięki temu będą mogli rozwijać swoje kompetencje i zwiększać konkurencyjność na rynku - podaje portal.
Zwolnienia w Polsce
Przypomnijmy, że od początku 2024 roku przez Polskę przechodzi tsunami zwolnień. Według najnowszych informacji podanych przez WP Finanse, w ponad 40 firmach w Polsce trwa proces redukcji etatów.
Nie ma tygodnia w ostatnich miesiącach, żeby w mediach nie pojawiły się informacje o kolejnych zwolnieniach w Polsce. Zwalniają wielkie międzynarodowe korporacje, polskie firmy, a nawet podmioty należące do Skarbu Państwa. Nie ma reguły co do branż, bo duże zwolnienia dotykają wielu sektorów - czytamy.
Firmy w ten sposób szukają nie tylko oszczędności. Wiele z nich przenosi produkcję z Polski, a niektóre całkowicie kończą działalność.